Carvajal: Czeka nas niewygodny mecz

Dani Carvajal jest jednym z tych zawodników w obecnej kadrze Realu Madryt, którzy najlepiej znają Wolfsburg. Defensor Królewskich grał przeciwko Die Wölfe podczas pobytu w Bayerze Leverkusen. Hiszpan analizował jutrzejszy mecz 1/4 finału Ligi Mistrzów w rozmowie z klubową telewizją.

– Jedziemy tam z nastawieniem, że to pojedynczy mecz. Chcemy wygrać, bez myślenia o rewanżu na naszym stadionie. Musimy wyjść jak najmocniej przez pierwsze pół godziny, przejąć kontrolę nad rywalem i strzelić jakąś bramkę. Wiemy, że zdobycie gola na wyjeździe jest bardzo ważne i zamierzamy tego dokonać.

– Grałem tam dwukrotnie, chyba pamiętam. Raz w lidze, raz w pucharze. Dwa razy schodziliśmy z niczym, ponieważ dwukrotnie z nami wygrywali. To trudny teren, stawiają wysoki pressing. Z reguły podchodzą pod ciebie bardzo wysoko. Jestem pewien, że czeka nas niewygodny mecz.

– Jestem przekonany, że kibice Wolfsburga szybko wypełnią stadion i będą chcieli wpłynąć na grę. Musimy to przezwyciężyć, starać się zagrać wielki mecz, myśleć tylko o tym, że gramy jedenastu na jedenastu i spróbować wygrać.

– Bardzo ważne jest nie stracić bramki. Przeciwko Romie potrafiliśmy zagrać dwa razy na zero z tyłu. Jedyny mecz, w którym straciliśmy gole, to wyjazd na Szachtar i te szalone 20 minut. I to jest sekret Ligi Mistrzów: jeśli nie tracisz bramek, jesteś jedną nogą w kolejnej rundzie.

– Czy droga po la Undécimę przechodzi przez Niemcy? Mam nadzieję, że tak, że kolejnym punktem będzie wyeliminowanie Wolfsburga i sięgnięcie po la Undécimę. Na tę chwilę myślimy tylko o przejściu tej rundy, która będzie trudna. Do ćwierćfinałów nie awansują byle jakie drużyny. Spróbujemy dać z siebie wszystko i awansować do półfinałów, skąd tylko krok do finału w Mediolanie.