Ogień także przy liniach
Przypomnienie boiskowego starcia Zidane'a z Enrique
Na wczorajszej konferencji prasowej jeden z dziennikarzy zapytał Zidane'a o to, jak wspomina Luisa Enrique z boiska. Była to jasna sugestia do pewnego zdarzenia, co Francuz od razu wyczuł, ale zareagował na to z ogromnym uśmiechem: „Odnosisz się do czego konkretnie? No wiem, ale tak czasami jest na boisku, trudno. Już o tym zapomniałem”.
MARCA przypomina, że chodzi o starcie z 19 kwietnia 2003 roku z Klasyku na Bernabéu, który zakończył się remisem 1:1. Zidane starł się z Puyolem w walce o piłkę i Hiszpan skończył na murawie, skarżąc się na uderzenie łokciem. Pierwszym przy Francuzie, żeby go skrytykować, był właśnie Enrique. Obaj gracze wywołali burzę po tym jak starli się klatkami piersiowymi. Zidane nie wytrzymał i złapał rywala za twarz, co było zapalnikiem dla zamieszania, w którym udział brali dosłownie wszyscy piłkarze.
Dziennik stwierdza, że ta historia pokazuje charakter obu trenerów, którzy mają gorącą krew. To gwarantuje też dzisiaj emocje przy liniach. Obaj szkoleniowcy wiedzą, co znaczy Klasyk.
Filmik z całą sytuacją:
Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.
Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!
Komentarze