Iniesta: Real zawsze może wygrać
Hiszpan przed zbliżającym się Klasykiem
Na trzy dni przed Klasykiem Andrés Iniesta pojawił się na specjalnej konferencji dedykowanej uhonorowaniu Johana Cruyffa. Poniżej zapis wypowiedzi Hiszpana, które dotyczyły zbliżającego się starcia Realu Madryt z Barceloną.
Sobotni Klasyk:
– To spotkanie byłoby takie same bez względu na liczbę dzielących nas punktów, choć z pewnością na początku sezonu wzięlibyśmy taki układ w ciemno. Nie zastanawiamy się, czy ten Real jest słabszy czy lepszy niż ten Beníteza. To wyjątkowy mecz, wzbudza te same emocje bez względu na okoliczności. Pokonanie największego rywala zawsze ma ogromne znaczenie. Tabela nie jest tak istotna, my podejdziemy do tego meczu bez patrzenia na różnicę punktową. Wychodzimy z założenia, że jeśli wygramy, to przybliżymy się o jedną kolejkę do mistrzostwa. To kolejny z finałów.
0-4 na Bernabéu:
– Teraz sytuacja jest inna niż przed listopadowym Klasykiem. Znamy się doskonale, mam nadzieję, że to będzie ładny mecz, atrakcyjny dla oka. Wyjdziemy na boisko gotowi na partidazo.
Real Zidane’a:
– Nie potrafiłbym powiedzieć, co zmieniło się w Realu pod wodzą Zidane’a. Zawsze widzę ich jako silną drużynę i jeśli nie wykonamy naszego planu, źle się to dla nas skończy. Oni mają zawodników, którzy potrafią nam zaszkodzić.
El Clásico bez Mourinho:
– Wolę normalne Klasyki, czyli takie jak zawsze z wyjątkiem tych trzech sezonów. Wszyscy wolą, kiedy mówi się o futbolu, o starciach czysto sportowych. Myślę, że cała ta dodatkowa zewnętrzna otoczka na nikogo nie wpływała dobrze.
Sergio Ramos:
– Nie powiem na jego temat niczego odkrywczego. Znam go od bardzo dawna, razem przeżywaliśmy najlepsze chwile w kadrze. To jeden z najlepszych stoperów od wielu lat i trudny rywal na boisku. Jest kapitanem Realu i drugim kapitanem naszej reprezentacji, mam do niego wiele szacunku.
Wirus FIFA:
– Kontuzja Mathieu nie wygląda dobrze. Takie negatywne sprawy zawsze wpływają niekorzystnie, zwłaszcza, gdy chodzi o ważnego członka drużyny.
Przygotowania do meczu:
– Nie jest łatwo, ale z powodu kalendarza sytuacja jest taka a nie inna. Ci, którzy zostali w klubie, trenowali, a inni wyjechali by grać dla swoich krajów, nikt jednak nie odpoczywał. Nie sądzę, żeby miało to wywrzeć jakiś wpływ na formę Messiego czy Suareza, będą gotowi na czas. Znamy naszego przeciwnika i wiemy co mamy robić.
Cruyff:
– Bez wątpienia byłoby pięknie wygrać w sobotę z Realem w hołdzie dla Cruyffa. To będzie dla nas dodatkowa motywacja.
Euforia w obozie Barcelony:
– Dobrze jest, kiedy w szatni czuć pozytywną atmosferę i zaufanie, ale nie podoba mi się euforia, myślę, że nie jest odpowiednia. Nie wiem, czy ją dostrzegam. Powiedziałbym, że spodziewamy się trudnego meczu i wyjdziemy na boisko maksymalnie skoncentrowani, z całym szacunkiem dla Realu, bo na niego zasługuje. Oni zawsze mogą wygrać.–
Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.
Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!
Komentarze