Advertisement
Menu

Kolumbia gładko wygrywa z Ekwadorem

Niezły mecz Jamesa

Kolumbia wygrywa u siebie 3:1 z Ekwadorem w meczu eliminacyjnym do mistrzostw świata w 2018 roku. Bramki dla gospodarzy strzelali Bacca i Pérez, a honorowe trafienie dla gości zaliczył Arroyo. Spotkanie w Barranquillii od samego początku było prowadzone pod dyktando Kolumbijczyków, którzy mogli strzelić znacznie więcej goli.

Podopieczni Pekermana od pierwszego gwizdka chcieli narzucić Ekwadorczykom swój styl gry. Ich akcje były jednak nieskładne i nie do końca przemyślane. Ten stan odmieniła bramka Bacci z 15. minuty gry. Napastnik doskonale obrócił się z piłką i uwolniwszy się od opieki Erazo, dobrym strzałem pokonał Domínguez. Przy tym trafieniu asystował James, który uruchomił snajpera Milanu mocnym prostopadłym podaniem.

W tej odsłonie gry Kolumbijczycy mogli strzelić jeszcze kilkukrotnie. Trzy dobre sytuacje miał James Rodríguez. Najpierw gracz Realu w 26. minucie gry rajdem z lewej strony boiska otworzył sobie drogę do pola karnego, zbyt długo zwlekał jednak z uderzeniem i nie zdołał pokonać bramkarza Ekwadoru. Chwilę później pomocnik znalazł się w podobnej sytuacji dzięki dobremu podaniu od Cuadrado, jednak ponownie strzelił w Domingueza. As Królewskich miał w tej połowie jeszcze jedną okazję, kiedy razem z Baccą wyprowadzał kontrę swojego zespołu, tym razem nie uderzył nawet w światło bramki.

Drugą połowę gry znów mocno rozpoczęła Kolumbia. Bardzo szybko przyniosło to owoc w postaci bramki Péreza, który dosięgnął wyprostowaną nogą wrzutki od Cardony, przecinając lot piłki i nie dając szans Domínguezowi. Gospodarze dalej szukali bramki, co udało się zwieńczyć w 67. minucie, kiedy Bacca wykorzystał dobre dogranie do Cuadrado, którego uprzednio świetnym prostopadłym podaniem uruchomił James. Było 3:0 i mecz wyraźnie się uspokoił.

Swoją szansę w końcówce miał jeszcze James, który nie wykorzystał dobrego podania od Moreno. Gracz Realu mocno uderzył prawą nogą po krótkim słupku, jednak chybił celu. Inaczej zachował się Arroyo, który pięknym strzałem z rzutu wolnego dał gościom bramkę honorową. Nie odmienił jednak stanu meczu, a Kolumbia jest o trzy punkty bliżej do rosyjskiego mundialu.

Kolumbia – Ekwador 3:1 (1:0)
1:0 Bacca 15' (asysta: James)
2:0 Pérez 48' (asysta: Cardona)
3:0 Bacca 67' (asysta: Cuadrado)
3:1 Arroyo 90'

Kolumbia: Ospina; Arias, O. Murillo, Zapata, Díaz; Pérez (84' Cuellar), Torres, Cardona, James, Cuadrado (85' Moreno), Bacca (79' Ramos).

Ekwador: Domínguez; Paredes, Achilier, Erazo, Ayoví (75' Mena); A.Valencia, Quińonez, Noboa, Montero (59' Arroyo); Mena, E.Valencia.

Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!

Komentarze

Wyłącz AdBlocka, żeby brać udział w dyskusji.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!