Advertisement
Menu
/ marca.com

Zidane rozczarowany postawą zawodników

Według Francuza, problemem pozostaje nastawienie

Zinédine Zidane opuścił stadion na Gran Canarii ogromnie zdenerwowany. Nawet bramka Casemiro nie uspokoiła trenera, który po meczu miał nawet nie skierować w stronę zawodników ani słowa. Francuz postawił na milczenie i przesłanie swojego rozczarowania poprzez konferencję prasową. Tam widać było, że szkoleniowiec jest przybity, a do piłkarzy szybko trafiła główna wiadomość ze spotkania z dziennikarzami: „W ten sposób nigdzie nie dojdziemy”.

Zizou najbardziej rozczarowany miał być rozgrywaniem akcji i straconymi piłkami. MARCA podaje, że w starciu z Las Palmas Królewscy zanotowali pod tym względem drugi najgorszy mecz w sezonie. Skuteczność podań wyniosła 85%, a rywale dodatkowo wykonali ich więcej (534 do 502). Gorzej było tylko w listopadowym Klasyku, kiedy Real wykonał zaledwie 430 podań przy 82% skuteczności. W niedzielę gospodarze byli nawet lepsi w strzałach (16 do 12).

Real praktycznie nie rozgrywał ataku, ale „strajkował” też w obronie. Chociaż Zidane cały mecz próbował coś poprawiać i motywować swoich zawodników, to przeciwko Las Palmas zespół zaliczył tylko 51 odbiorów (siódmy najgorszy wynik w sezonie) i po raz kolejny przebiegł mniej kilometrów od przeciwnika (105 do 107).

MARCA twierdzi, że przy kadrze wypełnionej gwiazdami czy reprezentantami swoich krajów i po odbyciu w styczniu miniokresu przygotowawczego Zizou już dokładnie zlokalizował główny problem tego zespołu: nastawienie. Francuz próbował przekonać zawodników, że jedyną szansą na uratowanie sezonu jest maksymalny wysiłek, ale wygląda na to, że to przesłanie nie trafiło do dużej części szatni. Przynajmniej z takim wnioskiem trener Królewskich miał wrócić do Madrytu. Teraz wszyscy czekają na to, jaka będzie jego reakcja na mecz z Sevillą. Po nim przyjdzie już Barcelona i pierwszy ćwierćfinał Ligi Mistrzów.

Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!

Komentarze

Wyłącz AdBlocka, żeby brać udział w dyskusji.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!