Carvajal: To dodaje nam wiary w siebie na wtorek
Przemyślenia obrońcy Królewskich
Dani Carvajal zatrzymał się w strefie mieszanej, żeby odpowiedzieć na kilka pytań dziennikarzy. Przedstawiamy wypowiedzi Hiszpana.
– Celta obniżyła trochę intensywność, my nacisnęliśmy bardzo wysoko i drugi gol ich dobił. Zaczęliśmy też lepiej z nimi grać, wiedzieliśmy, że zostawiają sporo miejsca za plecami. Dzięki temu wynik jest tak wysoki. Trener w przerwie mówił właśnie o tym, żeby grać za plecy, żebyśmy łamali linię i podwyższyli rytm, bo oni na pewno w końcu obniżą swoje tempo.
– Gwizdy na Cristiano? Wiemy, że kibice na Bernabéu są bardzo wymagający. Tym razem zaczepili Cristiano, a on zdobył cztery gola. Oby był zaczepiany zawsze i każdego dnia trafiał po cztery razy. Ja szczerze skupiam się na grze i oddzielam się od gwizdów czy braw, więc też nie nadaję temu zbytniej wagi. Gest Cristiano do kibiców? Nie skupiałem się na tym, ale po meczu widziałem, że jest zadowolony i że niesie piłkę pod pachą, więc raczej wraca do domu zadowolony.
– Dzisiaj nabieramy pewności siebie. Widzimy, że jeśli drużyna naciska i jest razem, to trudno z nami wygrać, trudno sprawić nam problemy. To dodaje nam wiary w siebie na wtorek.
– Jesé ostatnio dostaje sporo minut. Dzisiaj znowu wykorzystał szansę, zdobył bramkę. Zobaczymy czy dalej będzie dostawać minuty i wykorzystywać je w taki sposób.
– Mayoral czy Lucas? To chłopcy z domu i gdy widzę, że ktoś idzie taką drogą jak ja, że wchodzi do tej drużyny, że dostaje minuty, to osobiście bardzo mnie to cieszy, bo my, gracze ze szkółki, jesteśmy godni otrzymywania takich szans.
– Nastawienie? Sądzę, że wszyscy wychodzimy z maksymalnym możliwym zaangażowaniem. Tutaj nie można nam niczego zarzucić, wszyscy chcemy dawać z siebie maksimum. Robimy tak i czasami wychodzi, a czasami mniej.
– Roma? To będzie trudne spotkanie. Oni wczoraj pewnie wygrali z Fiorentiną i chociaż mamy małą przewagę, to wyjdziemy po zwycięstwo, wyjdziemy po awans do ćwierćfinału przed naszymi kibicami. Chcemy to zrobić przed naszymi fanami.
Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.
Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!
Komentarze