Lucas Silva poza reprezentacją olimpijską
Brazylijczyk traci zaufanie także w kraju
Lucas Silva przechodzi przez najgorsze chwile w profesjonalnej karierze. Brazylijczyk wypożyczony z Realu Madryt do Olympique'u Marsylia prowadzonego przez Míchela otrzymał kolejny cios – nie powołano go do kadry olimpijskiej, która 24 i 27 marca w towarzyskich spotkaniach zmierzy się z Nigerią i RPA. Dunga, Andrey Lopes i Rogério Micale opracowali listę z nazwiskami 22 piłkarzy, którzy będą reprezentować Brazylię w tych meczach, i nie uwzględnili na niej pomocnika, który do niedawna był jedną z głównych postaci tej kadry.
Lucas stracił zaufanie trenerów z powodu niewielkiej roli, którą odgrywa we francuskim klubie. Chociaż na początku sezonu mógł liczyć na regularną grę w wyjściowym składzie, teraz pełni marginalną rolę. Od pięciu spotkań nie zagrał ani minuty, nie wpisano go także do kadry na Ligę Europy po zamknięciu ostatniego okna transferowego.
Zimą Marsylia była gotowa zrezygnować z jego usług, zainteresowany transferem był Anderlecht, ale zawodnik odmówił odejścia i zdecydował się zostać we Francji, co nie spodobało się włodarzom klubu. W 28 meczach zgromadził łącznie 1 479 minut (58% możliwych), a okres wypożyczenia „ukoronowało” włączenie do najgorszej jedenastki Ligue 1.
Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.
Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!
Komentarze