Boateng: Ronaldo jest niesamowicie szybki

Jérôme Boateng, reprezentant Niemiec i piłkarz Bayernu Monachium, napisał dla portalu The Players' Tribune krótki felieton o życiu piłkarskiego obrońcy, który zatytułował: „Czego nie wiesz o byciu obrońcą?”. Piłkarz dla lepszego zobrazowania rozterek towarzyszących grze na tej pozycji na najwyższym poziomie przywołuje sytuacje związane z Realem Madryt i Cristiano Ronaldo, mówi także o Barcelonie i jej graczach. Te fragmenty przytaczamy poniżej.

„Nasza misja, która polega na zapobieganiu strzelaniu bramek, nie ma końca. Jak tylko zatrzymamy jeden atak, zaczyna się ona od początku. Jestem pierwszym przy piłce po naszym bramkarzu, więc to moją pracą jest odsuwać drugi zespół i otwierać grę. Sporą rolę odgrywa w tym ustawianie naszej ofensywy pod szybki atak. Ja więc – niezależnie, czy odzyskam piłkę czy dostanę ją od kolegi z zespołu – natychmiastowo szukam naszego napastnika. On jest gościem, który jest najdalej na boisku i jeśli mogę mu podać, to otworzy nam pole i rozpocznie kontratak. To potrafi być znacznie trudniejsze, niż się wydaje, bo zespoły w Bundeslidze często grają obronnie. Na ogół, kiedy dostanę futbolówkę do nogi, na tyłach jest już ośmiu lub dziewięciu zawodników z drużyny przeciwnej. Staram się więc perfekcyjnie trafić z czasem i dokładnością uderzenia. Nic wielkiego, prawda?

Jeśli udaje mi się to łączyć, prawie nie mam czasu na odpoczynek, bo kiedy piłka trafi do przodu, myślę już o kontrataku rywali. Na naszym poziomie jest wiele kontaktów z piłką i zmian posiadania, więc nawet jeśli nasz zespół strzela na bramkę, stale przygotowujesz się na ich napastników nabiegających w twoją stronę. I nie zajmie im to wiele czasu, szczególnie przy takich zespołach jak Barcelona czy Real, które są, bez cienia wątpliwości, najtrudniejszymi drużynami pod kątem ofensywnym, z jakimi się mierzymy. Oba zespoły mają solidną linię ataku na przedzie i wszyscy bezproblemowo współpracują ze sobą.

Co więc robisz, kiedy piłkarz taki jak Messi, Ronaldo, czy Neymar nadchodzi w twoim kierunku na pełnej prędkości? Musisz oszacować sytuację taktyczną. Prędko.

Czy jestem kryty przez innego z naszych obrońców na tyłach? Jeśli tak, mogę zaryzykować próbę odzyskania piłki w pojedynku lub wślizgiem. Jeśli jednak jestem ostatni w linii, nie mogę ryzykować wślizgu. Muszę zrobić wszystko, co mogę, aby zwolnić piłkę za pomocą mojego ustawiania się, mając przy tym nadzieję, że zdołam kupić trochę czasu wracającym się kolegom.

Z Ronaldo czy Messim jakakolwiek opcja, którą wybierzesz, będzie trudna, jeśli przyjdą do ciebie i będą mieć miejsce. Są po prostu bardzo szybcy. Neymar i Messi są bliżej murawy i mogą szybko zmienić kierunek, więc jest to trudne dla takich obrońców jak ja, którzy są wysokimi stoperami. Ronaldo jest wysoki, ale także niesamowicie szybki, silny i dobrze gra głową. Nie możesz być leniwy lub złapany na momencie nieuwagi przez takich graczy, bo wygrają i strzelą bramkę. Są zwyczajnie zbyt dobrzy, abyś mógł popełnić nawet mały błąd. Jako obrońca bardziej niż szybkości lub techniki potrzebujesz pewności siebie. Ronaldo, Messi, Suárez, Neymar – oni wszyscy potrafią wyczuć, czy boisz się pojedynku z nimi. Jeden podmuch i cię zniszczą. Musisz więc się pokazać”.

„Z Realem i Barceloną może być dość trudno uzyskać czysty odbiór (widzisz tutaj jakąś prawidłowość?). Są szybcy z piłką i bezwzględni. Jeżeli więc jestem w polu karnym, nie mogę po prostu wykopać piłki do przodu. Dostaną ją i dalej będą wracać i nas naciskać”.

„To prawie jak w partii pokera. Każdy napastnik na świecie ma swoją charakterystyczną zagrywkę, ich powiedzonko. Jeśli jednak mierzyć się z tymi dobrymi, nie ma żadnego tajnego planu na to, jak ich zatrzymać. Tym, co czyni Ronaldo tak trudnym do bronienia, jest to, że może doskonale strzelać z obu nóg, zarówno z prawej, jak i lewej. Przez większość czasu nie wiesz, w którą stronę pójdzie”.