Advertisement
Menu
/ as.com

Laso: Wszyscy moi gracze mają coś w sobie

Pomeczowy komentarz trenera

Real Madryt pokonał Fuenlabradę (101:84) i awansował do półfinału Pucharu Króla, w którym zmierzy się z Laboral Kutxa. Pablo Laso przeanalizował na konferencji prasowej ćwierćfinałowy występ podopiecznych.

– Gratuluję mojej drużynie dzisiejszej pracy. Rozegraliśmy bardzo dobrą pierwszą połowę, narzuciliśmy tempo w defensywie, jak i w ofensywie. Byliśmy bardzo solidni w obronie, wiedzieliśmy, jak utrzymać przewagę przeciwko drużynie, która jest tu dzięki temu, co dziś zaprezentowała: grze z kontrataku, penetracjach i szukaniu wolnych pozycji. Pierwsza połowa narzuciła przebieg meczu, ale musieliśmy być bardzo uważni do końca. Nasza praca przeciwko Tabu, Popoviciowi i Urizowi była dostatecznie dobra. Jestem zadowolony z tej wygranej. Wiedzieliśmy, że będzie trudno – przyznał trener.

– Taylor rozegrał bardzo dobre spotkanie. Od pierwszego dnia daje nam mnóstwo energii w defensywie. Zawodnicy błyszczący w ofensywie są bardziej widoczni, ale bardzo doceniamy to, co daje nam Jeff na parkiecie, a jest to dla niego mieszany sezon. Jest zawodnikiem dającym drużynie wiele.

– Mieliśmy sytuacje, które w pierwszej połowie wykonaliśmy bardzo poprawnie, natomiast w drugiej zostaliśmy ukarani przez przeciwników. Moim obowiązkiem jest, aby zespół był skupiony w każdej minucie meczu. Przeciwko Fuenlabradzie nie możesz myśleć o tym, jak dobry mecz rozgrywasz. Starałem się, abyśmy utrzymali koncentrację do samego końca.

– Od wszystkich moich zawodników zawsze oczekuję trochę więcej. Luka ma wielki talent, jest bardzo młodym chłopakiem i od pierwszego dnia stara się utracić łatkę „dzieciaka”. Jest zawodnikiem pierwszego zespołu. Liczę, że utrzyma ten rozwój, ponieważ już od pierwszego dnia dawał drużynie wiele.

– Pojawiła się skuteczność, bowiem byliśmy zdolni bardzo dobrze podawać piłkę. Fuenlabrada nie jest drużyną, która chce zatrzymać mecz. Jest jej wielką zaletą, że utrzymuje ten styl. Uważam, że defensywa podczas pierwszej połowy była decydująca dla tego meczu.

– Odpadnięcie z ćwierćfinałów jest wkurzające dla każdego, dla wielkiego klubu również. Jeżeli jednak te rozgrywki są niezwykłe, to właśnie dlatego. Nasze największe ostrzeżenie nastąpiło miesiąc temu, kiedy zostaliśmy pokonani w Fuenlabradzie. Nie uważam, aby to, co wydarzyło się wczoraj, było dla nas ostrzeżeniem. Zostaliśmy już ostrzeżeni.

– Bardzo cenię wszystkich moich zawodników. Wszyscy mają coś w sobie, co czyni ich zawodnikami Realu Madryt, a to zdobywa się dzień po dniu, pracuje się na to. Praca wykonywana przez zawodników, którzy są tu od dłuższego czasu, wpływa bardzo dobrze na adaptację nowych. Wielcy zawodnicy mają ten gen rywalizacji i czynią różnicę. Wiem, że będę potrzebował wszystkich. Riversa nie chcieliśmy forsować ze względów zdrowotnych. Dobrze rotowaliśmy składem, wszyscy wywalczyli swoje minuty. Właśnie to jest siłą drużyny: świadomość, że wszyscy są przygotowani, aby dać z siebie to, co najlepsze.

Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!

Komentarze

Wyłącz AdBlocka, żeby brać udział w dyskusji.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!