Kto odpowiada za przygotowanie fizyczne Królewskich?

Zinédine Zidane cały czas powtarza, że drużyna musi poprawić się pod względem fizycznym. Francuz tę misję zlecił swoim asystentem, Bernardo Requenie i Hamidou Msaidiemu, którzy są kluczowi dla obecnych treningów Królewskich. Asystenci Francuza wyznaczyli już jasny cel, jakim ma być podejście do derbów z Atlético i do rewanżu z Romą, które zostaną rozegrane na przełomie lutego i marca, w jak najlepszej dyspozycji.

Asystenci Zidane'a to fachowcy w wielu dziedzinach. Requena współpracuje z Real Madrid Lab, gdzie zdrowie i forma zawodników badane są co do milimetra i miligrama. To doktor nauk o aktywnościach fizycznych i sportowych z Uniwersytetu w Granadzie, który jest specjalistą od pracy nad siłą. Wykładał na Uniwersytecie w Sewilli, a wzrok Królewskich skupił po byciu poleconym przez Ramosa i Baptistę, którzy znali go z Sevilli. W międzyczasie Requena doradzał też w Athleticu Bilbao, a jego najgłośniejszym osiągnięciem było sprawienie, że San José zyskał cztery kilogramy masy mięśniowej. Teraz to on planuje szczegółowo ten swoisty miniokres przygotowawczy oraz odpowiada za ćwiczenia, na których widać, jak zawodnicy podciągają się czy dźwigają ciężary.

Obciążenie w czasie tej pracy nadzoruje Hamidou, transfer samego Zidane'a. To fizjoterapeuta i osteopata. Posiada tytuł magistra traumatologii sportowej z Uniwersytetu w Mediolanie, gdzie uczył się od Jeana-Pierre'a Meerssemana, kręgarza Silvio Berlusconiego. Hamidou odbył też studia podyplomowe z psychologii zdrowia i arteterapii na Uniwersytecie w Lizbonie. Zizou zauważył go we Francuskiej Federacji Piłkarskiej, gdzie zajmował się sprawami związanymi z powięzią, czyli tkanką, która jest zewnętrzną osłoną mięśni. Hamidou pracował także nad odpoczynkiem i walką ze stresem oraz jego wpływem na organizm. W publikacji wypuszczonej w 2012 roku zapewniał, że tego typu zabiegi mogą pomóc ograniczyć kontuzje w sezonie piłkarskim nawet o 60%. AS stwierdza, że to ważna sprawa po tym, jak Królewscy w tym sezonie doznali już 17 urazów mięśniowych.