Bale kosztował jednak 100 milionów euro?
<i>Football Leaks</i> opublikowało umowę z Tottenhamem
Football Leaks, portal zajmujący się publikowaniem piłkarskich umów i sekretów, w środę wieczorem wypuścił plik z kontraktem między Tottenhamem a Realem Madryt dotyczącym transferu Garetha Bale'a. Ma z niego wynikać, że Królewscy ostatecznie wyłożyli na Walijczyka prawie 100 milionów euro. To oznacza, że atakujący jest najdroższym transferem w historii futbolu.
Sześciostronny kontrakt, który możecie znaleźć tutaj, stwierdza, że wstępnie cena zawodnika to 91 589 842 euro. Hiszpanie otrzymali jednak dwa sposoby płatności, o czym czytamy w punkcie 2.:
„2. Jeśli chodzi o transfer licencji zawodnika, Real Madryt zgadza się zapłacić Tottenhamowi zgodnie z poniższymi warunkami kwotę 78 171 930 funtów szterlingów, lub 91 859 842 euro (cena spot została ustalona według stałego kursu wymiany uzgodnionego przez obie strony na 0,85350GBP/€).
Taka kwota zostanie zapłacona przez Real Madryt po otrzymaniu odpowiedniej faktury i oryginału Certyfikatu Rezydencji Podatkowej na jeden ze sposobów wybranych przez Real Madryt (co powinno zostać zakomunikowane Tottenhamowi w ciągu 2 dni od podpisania tego porozumienia):
A) Zapłata gotówką w ciągu 15 dni po zaakceptowanej rejestracji gracza w Realu Madryt w Hiszpańskiej Federacji Piłkarskiej (po odjęciu 5% ekwiwalentu za wyszkolenie) w kwocie 74 263 333 funtów szterlingów lub 87 010 350 euro.
B) Przy rozłożeniu zapłaty zastosowana zostaje uaktualniona stopa (6%), a kwota zostaje zmieniona do nowej wartości 85 131 147 funtów szterlingów lub 99 743 542 euro.
Zapłata za transfer w tym przypadku powinna zostać przeprowadzona w następujących ratach:
a) W ciągu dziesięciu dni roboczych po wypełnieniu wszystkich warunków z klauzuli 1. [podpisanie kontraktu, przejście badań, rejestracja zawodnika – przyp. red.], Real Madryt powinien zapłacić Tottenhamowi kwotę 24 935 895 euro («Pierwsza Rata»). Jako że trzeba potrącić 5% jako ekwiwalent za wyszkolenie, kwota powinna wynieść 23 689 101 euro.
b) 24 lipca 2014 roku lub przed tym dniem Real Madryt powinien zapłacić Tottenhamowi kwotę 24 935 895 euro («Druga rata»). Jako że trzeba potrącić 5% jako ekwiwalent za wyszkolenie, kwota powinna wynieść 23 689 101 euro.
c) 24 lipca 2015 roku lub przed tym dniem Real Madryt powinien zapłacić Tottenhamowi kwotę 24 935 895 euro («Trzecia rata»). Jako że trzeba potrącić 5% jako ekwiwalent za wyszkolenie, kwota powinna wynieść 23 689 101 euro.
d) 24 lipca 206 roku lub przed tym dniem Real Madryt powinien zapłacić Tottenhamowi kwotę 21 282 787 funtów szterlingów («Czwarta rata»). Jako że trzeba potrącić 5% jako ekwiwalent za wyszkolenie, kwota powinna wynieść 20 218 648 funtów szterlingów.
Jeśli licencja zawodnika zostanie wytransferowana przez Real Madryt przed wypłaceniem kwot z klauzul 2(b) do 2(d), to Real Madryt powinien o tym poinformować Tottenham pisemnie, a wszystkie pozostające do wypłacenia raty stają się natychmiastowo wymagalne i muszą zostać wypłacone Tottenhamowi w ciągu 14 dni od daty, w której zawodnik przestanie być zarejestrowany w Realu Madryt”.
Warto dodać, że ekwiwalent za wyszkolenie to kwota, jaką przy transferze danego gracza otrzymują jego byłe kluby z tytułu szkolenia go do 23. roku życia. Dokładnie z tych 5% sezony od 12. do 15 roku życia to odpowiednio po 5% tej kwoty, a pozostałe, od 16. do 23., po 10%. W punkcie 8. zapisano, że ekwiwalent potrąca się z wypłaty dla Tottenhamu zgodnie z Artykułem 21. Aneksem 5. Regulaminu FIFA. Tottenham miał jednak w oddzielnych spłatach otrzymywać swoje porcje z tego ekwiwalentu (Walijczyk grał w Londynie od 18. do 24. roku życia).
Ciekawy jest czwarty punkt, w którym Real Madryt zobowiązuje się zrzec wszystkich należności z tytułu transferu Van der Vaarta. Nie podano jednak kwoty, z której zrezygnowali Królewscy.
W punkcie 10. dowiadujemy się, że Tottenham do 30 czerwca 2019 roku ma opcję na wyrównanie każdej oferty, jaką za Bale'a złoży w tym okresie jakikolwiek klub z Premier League. Real musi poinformować Anglików o takiej propozycji, a Koguty mają wtedy 72 godziny na odpowiedź. Jeśli Tottenham wyrówna taką ofertę, Real musi sprzedać Bale'a do Londynu. Powiązany z tym jest punkt 11., w którym zapisano, że jeśli po negatywnej odpowiedzi Kogutów Real przeprowadziłby taką operację z jakimś klubem Premier League przed 1 września 2015 roku, to musiałby dodatkowo wypłacić Tottenhamowi 10 milionów funtów szterlingów.
Wiele komentarzy wywołał już punkt 15., w którym kluby ustaliły to, co powiedzą mediom:
„15. Notka prasowa: Strony ustalają, że Real Madryt powinien wypuścić notkę prasową, w której jedynym podanym ekonomicznym szczegółem będzie cena operacji w kwocie 78 171 930 funtów szterlingów. Tottenham zgadza się nie wypuszczać żadnej notki prasowej, w której odniesie się do ekonomicznych aspektów porozumienia”.
W punkcie 16. Real Madryt zobowiązał się dopilnować, żeby Bale nigdy pośrednio lub bezpośrednio nie wypowiedział się negatywnie lub ubliżająco o Tottenhamie, prezesie, zarządzie lub jakimkolwiek pracowniku klubu.
Najprościej tłumacząc, Tottenham wycenił Bale'a na 91 589 842 euro. Real dostał wybór: albo płaci natychmiast całość, albo płatność zostaje rozłożona na raty z odpowiednimi odsetkami. Wszyscy podają, że klub wybrał drugą opcję, która przy podanym w umowie przeliczniku daje ostatecznie kwotę 99 743 542 euro. Wszystko rozchodzi się o interpretację odsetek, które powiększają kwotę, jaką ostatecznie Hiszpanie muszą wypłacić Anglikom.
Umowę ze strony Realu Madryt podpisał dyrektor generalny José Ángel Sánchez, a jego świadkiem był główny prawnik klubu Javier López Farré.
Na samym dole podpis złożył Gareth Bale. Właśnie ten fragment wzbudza spore wątpliwości. Na Twitterze przedstawiono już dowody, że podpis Walijczyka jest inny. Niektórzy stwierdzili, że podpis musiał być czytelny, ale tego wymogu nie spełniają wszystkie parafki pod umową.
Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.
Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!
Komentarze