Real i Barcelona powalczą o Pogbę

Szykuje się wojna pomiędzy Realm Madryt a Barceloną o sprowadzenie Paula Pogby. Jak donosi AS i El Confidencial, Zinédine Zidane przekonał Florentino Péreza do transferu 22-letniego pomocnika Juventusu. Pogba ma być pierwszym galaktycznym wzmocnieniem Realu Madryt ery Zizou. Operacja nie będzie należała do najprostszych. Barcelona od dłuższego czasu stara się sprowadzić Pogbę, jednak nie zdołała spełnić warunków finansowych Juve. Turyńczycy rozpoczynają negocjacje od 100 milionów euro.

Pogba zaznaczył swoją obecność na poniedziałkowej gali wręczenia Złotej Piłki, gdzie rozdawał autografy zarówno na koszulkach Królewskich, jak i Barçy. „Gra u boku Messiego byłaby spełnieniem marzeń”, powiedział piłkarz w Zurychu, jednocześnie nie rozstając się z Sergio Ramosem. To gra, którą steruje agent Pogby – Mino Raiola. Trochę tu, trochę tam. Dzięki tej taktyce Raiola sprawił, że pół świata ruszyło po Zlatana Ibrahimovicia. Wydaje się, że z Pogbą będzie podobnie.

Barcelona może mieć lekką przewagę w wyścigu po Francuza, ponieważ od dłuższego czasu wykazuje zainteresowanie jego usługami. Katalończykom nigdy jednak nie starczyło pieniędzy. Dyrektorzy klubu z Camp Nou, Braida i Albert Soler, odbyli nawet w lipcu spotkanie ze sternikami Juventusu – Marottą i Paraticim, ale do żadnego porozumienia nie doszło. Barça wciąż była objęta zakazem transferowym. Spotkanie wyszło na dobre włodarzom Juve, ponieważ podbili cenę za swojego zawodnika. Sam Pogba wyraża się w samych superlatywach o barcelońskim tridente MSN, równocześnie podziwiając Zidane’a. Szkoleniowiec Królewskich to wielki zwolennik talentu rodaka. Zizou wielokrotnie chwalił młodego pomocnika i widziałby go w swoich szeregach.

Jeśli Barcelona ma pewną przewagę jeśli chodzi o cenę, to Real może wygrać tę wojnę w biurach. Mino Raiola zerwał relacje z Los Blancos, kiedy Ancelotti, nie chcąc działać na szkodę Juventusu, wykluczył transfer Pogby. Raiola ostro skrytykował trenera: „My również nie chcemy iść do takiej drużyny, jak Real Madryt. Kupuje zawodników, jakby byli ręcznikami. Zużywa i wyrzuca”. Jakby tego było mało, Raiola to bardzo dobry kolega Joana Laporty. To paradoksalnie może okazać się przewagą dla Królewskich, bowiem Laporta prędzej widziałby Pogbę w bieli, niż sprowadzanego do Barcelony przez Bartomeu.

Zidane, który grał w Juventusie, chce, by Pogba poszedł w jego ślady i przyszedł do stolicy Hiszpanii. Zizou zdaje sobie sprawę, że operacja nie będzie należała do najłatwiejszych. Juve to twardy negocjator, ale Zidane nie zrezygnuje z transferu rodaka, w którym widzi taki sam potencjał ofensywny, jak u siebie samego, jednak z siłą, której mu brakowało, a którą wnosił Claude Makélélé.

Kontrakt Pogby z Juventusem wygasa w 2019 roku. Francuz zarabia w stolicy Piemontu 4 miliony euro netto za sezon gry. Według portali specjalizujących się we włoskim rynku piłkarskim, cena za pomocnika powinna oscylować między 90 a 110 milionami euro. Zawodnik oczekuje zarobków na poziomie 12 milionów euro.