Bale: Nigdy nie wiesz, co wydarzy się w przyszłości
Walijczyk dla <i>The Telegraph</i>
Gareth Bale był niewątpliwie gwiazdą sobotniego wieczoru na Estadio Santiago Bernabéu, gdzie Real Madryt zaaplikował manitę Deportivo La Coruńa. Po spotkaniu Walijczyk rozmawiał z dziennikarzem brytyjskiego The Telegraph. 26-latek mówił między innymi o swojej przyszłości w klubie ze stolicy Hiszpanii, Zinédinie Zidanie, Rafie Benítezie, Złotej Piłce czy pozycji na boisku. Wypowiedzi Bale'a prezentujemy poniżej.
– Przyszłość w Realu Madryt? W tym momencie jestem szczęśliwy. Nigdy nie wiesz, co może wydarzyć się w przyszłości, ale teraz czerpię radość z gry i oby tak dalej.
– Słowa Zidane'a o wsparciu dla mnie? Oczywiście, to było miłe z jego strony. Rozmawialiśmy, kiedy po raz pierwszy przyszedł do szatni. Niezależnie od tego, co będzie, ja zawsze będę dawał z siebie sto procent na boisku. Tak właśnie zrobiłem dziś [w meczu z Deportivo - dop. red.].
– Odejście Beníteza? Miałem z nim bardzo dobre relacje. Patrzenie, jak odchodzi, było trochę rozczarowujące, ale takie rzeczy dzieją się w piłce. Jesteśmy profesjonalistami, trzeba iść dalej.
– Przywiązanie do linii bocznej to zdecydowanie przeszłość. Moją najlepszą pozycją jest ta, która pozwala mi na przemieszczanie się z przodu i znajdowanie słabych punktów w obronie przeciwników. Wszyscy wiedzą, gdzie lubię grać i co lubię robić na boisku, więc mam nadzieję, że będzie tak dalej.
– Po ostatnich wywiadach pojawiło się wiele komentarzy, że jestem „przywiązany do prawej strony” i być może nie mam takiej swobody, ale teraz mogę schodzić do środka, jak również wymieniać się pozycjami. Moim głównym miejscem będzie prawa flanka, to jasne. Ale cieszę się swoją grą i pozycją na boisku.
– Czy musiałem do czegoś przekonywać Zidane'a? Nie sądzę, bym musiał przekonywać kogokolwiek. Wiem, do czego jestem zdolny. Chcę po prostu dalej cieszyć się grą. Kiedy tak jest, wtedy mogę zaprezentować swój najlepszy poziom.
– Finał Ligi Mistrzów w 2014 roku był moim najlepszym meczem w Realu Madryt? Będąc szczerym – nie wiem. O tym powinni wypowiedzieć się inni. W tym momencie czuję się dobrze. Jestem w formie i staram się cieszyć grą.
– Złota Piłka? W ogóle nie myślę o nagrodach indywidualnych. Nie chcę sobie nimi zawracać głowy. Przyznawaniem ich zajmują się inni ludzie. Ja chcę tylko ciężko pracować dla drużyny i wygrać jak najwięcej tytułów.
Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.
Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!
Komentarze