Víctor Sánchez: Pierwszy gol był kontrowersyjny
Konferencja szkoleniowca gości
– Nie możemy być zadowoleni z wyniku, jednak na tym stadionie trudno jest uniknąć straty punktów. Myślę, że mimo wszystko pozostawiliśmy po sobie dobre wrażenie i nie przeszliśmy obok meczu. Mieliśmy dobry pierwszy kwadrans, ale potem Real Madryt w kontrowersyjnych okolicznościach wyszedł na prowadzenie – stwierdził po spotkaniu na Santiago Bernabéu trener drużyny gości, Víctor Sánchez.
– Czy gol na 1:0 został niesłusznie uznany? To nie sędzia liniowy powinien w tej sytuacji oceniać, czy inny z zawodników przeszkadzał naszemu bramkarzowi.
– Real Madryt był niesamowity w ofensywie. Szukaliśmy naszych szans, jednak brakowało celności. Trzeci gol tuż po rozpoczęciu drugiej połowy zadecydował o ostatecznym niepowodzeniu. Walczyliśmy i wierzyliśmy do końca, ale się nie udało. Teraz musimy się już skupić na meczu w Pucharze Króla.
– Trzeba dokonać spokojnej analizy tego spotkania. Można było się spodziewać, że Real Madryt wyjdzie na murawę, by nas pożreć. Z początku tak się jednak nie działo, to my w pierwszym kwadransie byliśmy stroną przeważającą i stworzyliśmy sobie kilka okazji. Królewscy nie przejęli inicjatywy do momentu pierwszej bramki. Popełniliśmy błąd, ponieważ od tamtego momentu zaczęło nam brakować cierpliwości. Zbyt pochopnie podejmowaliśmy niektóre decyzji i brakowało nam dokładności.
Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.
Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!
Komentarze