The Sun: Beckham chciałby Cristiano w Miami
Ale dopiero za dwa lata
Cristiano Ronaldo po opuszczeniu Realu Madryt chciałby przenieść się do Miami, gdzie mógłby współpracować z Davidem Beckhamem. Portugalczyk bardzo lubi przebywać na Florydzie i chętnie zamieszkałby tam na stałe, kiedy zakończy karierę. Anglik jednak chciałby widzieć go tam wcześnie, za dwa lata grę rozpocznie jego klub, Miami United, dlatego chciałby, aby grały w nim także głośne nazwiska. CR7 miałby dostać propozycję umowy na dwa lata.
Cristiano na Florydzie spędził nawet ostatnie święta, gdzie gościł chociażby na meczu drużyny NBA, Miami Heat. To miasto bardzo mu pasuje, aby to udowodnić, Anglicy powołują się na cytaty z portugalskiego dziennika Correio da Manha. Osoba z bliskiego otoczenia piłkarza powiedziała na łamach tej gazety, że: „W przyszłości będzie chciał mieszkać w Miami. To jego ulubione miasto, gdzie czuje się jak w domu, znacznie bardziej niż w Madrycie, Anglii, a nawet na Madeirze. Ma wszystkie luksusy, jakich pragnie.Chciałby również mieć blisko siebie rodzinę, rozumie jednak, że dla jego mamy i krewnych życie z dala od Madeiry byłoby trudne. Dla jego syna adaptacja nie byłaby trudna, bo uczy się w angielskiej szkole i płynnie używa języka”.
Sprawę ewentualnych przenosin do Miami dobrze podkreślają też słowa z Cristiano z ostatniego wywiadu dla El Mundo, w którym Portugalczyk zaznaczył, że po zakończeniu kariery nie chce bezpośrednio zajmować się piłką, ale promować własną markę w świecie mody. Miami jest idealnym miejscem do realizacji tego typu przedsięwzięć.
Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.
Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!
Komentarze