Advertisement
Menu
/ superdeporte.es

Superdeporte podgrzewa atmosferę przed meczem z Realem

Dziennikarze z Walencji podważają wybór sędziego

Superdeporte z Walencji rozpoczęło już swoją gierkę przed meczem Nietoperzy z Realem Madryt. Dziennik wskazuje na to, że 3 stycznia spotkanie poprowadzi Martínez Sánchez, który ma na koncie tylko sześć meczów w La Lidze. Dziennikarze są zaskoczeni, że nowy arbiter został wyznaczony do poprowadzenia starcia na takim terenie i o takim znaczeniu, gdy pozostałe hity udziałem Realu Madryt prowadzili najbardziej doświadczeni i znani sędziowie.

Co więcej, przypomniano, że gdy ostatnio mecz Realu z Valencią prowadził „świeżak”, to Nietoperzom niesprawiedliwie odebrano zwycięstwo. W 2004 roku oba kluby walczyły ze sobą o mistrzostwo. Goście prowadzili na Bernabéu 1:0, kiedy „w doliczonym czasie gry Marchena położył rękę na Raúlu, a ten padł w polu karnym Cańizaresa”. Pedro Tristante podyktował rzut karny, który na bramkę na wagę remisu zamienił Figo. Superdeporte pisało wtedy o „szwindlu”, a arbiter tego spotkania po jedynym sezonie w Primera División przestał być sędzią najwyższej kategorii z powodu ograniczeń wiekowych. Z kolei w 2002 roku debiutant Alexis Manuel Pérez Pérez nie uznał prawidłowego trafienia Ilie w starciu na Bernabéu. Dziennik z Walencji pyta czy Martínez Sánchez odwróci tę negatywną tendencję z nowymi sędziami czy znowu dojdzie do jakiegoś „szwindlu”, wyraźnie podgrzewając atmosferę wokół spotkania i samego arbitra.

Sytuację z karnym z 2004 roku możecie obejrzeć tutaj.

Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!

Komentarze

Wyłącz AdBlocka, żeby brać udział w dyskusji.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!