Advertisement
Menu
/ RealMadrid TV

Ramos: Mamy wielkie chęci na dalszą pracę

Kapitan w strefie mieszanej

– Prawda jest taka, że dogrywanie tego meczu po tym, jak Rayo zobaczyło dwie czerwone kartki, było trochę niesprawiedliwe, ale jeśli patrzymy na pozytywy, to zdobyliśmy dziesięć bramek, a drużyna na urlopy wyjeżdża z wielkimi chęciami na dalszą pracę – powiedział Sergio Ramos w strefie mieszanej po meczu z Rayo Vallecano.

Czy uważasz decyzje sędziego za sprawiedliwe? Trener Rayo był z nich bardzo niezadowolony. I co sądzisz o fazie, w której przegrywaliście 1:2?
To zależy. My zawsze powtarzamy, że szanujemy zdanie każdej osoby. Drużyna od początku wyszła po wygraną, potrafiliśmy szybko wyjść na prowadzenie. Moim zdaniem przy ich pierwszej bramce był faul na Pepe, ale to okoliczność ze spotkania i trzeba to rozsądzać grupowo. Potem potrafiliśmy zareagować, kiedy przegrywaliśmy, trzeba pamiętać o pozytywach.

Kibice byli bardzo zdegustowani tym słabym początkiem, było wiele gwizdów i chusteczek.
To trudna sytuacja, bo my sami widzimy, że nie jesteśmy tam, gdzie chcieliśmy. Widać to po kibicach. Nasz stadion jest superwymagający z powodu wielkości tego klubu i historii, ludzie zawsze chcą zwycięstw i dobrej gry. Czasami się nie udaje, ale trzeba zachować spokój, być razem i osiągać jak najlepsze wyniki. Musimy szukać odpowiedniej równowagi, żeby na koniec sezonu walczyć o założone cele.

Jak oceniasz Rayo po takim wyniku?
Zależy kto chce wyciągnąć jakie wnioski. Rayo to skromna ekipa, która zawsze gra piłką i prezentuje cudowny futbol. Ocenianie ich dzisiaj po stracie dwóch graczy byłoby niesprawiedliwe, tyle.

Odniosłeś dzisiaj 300. wygraną w Realu Madryt, gratulacje.
Bardzo dziękuję. To świetny rekord, który zachęca do dalszej pracy i rozwoju. Kto by pomyślał, że kiedyś osiągnę tyle wygranych w tym klubie, a dzisiaj mogę tak powiedzieć. Cieszę się, ale od jutra chcę więcej.

Rozumiesz gesty Cristiano, który zachęcał kibiców do wspierania, a nie gwizdania?
To bardziej pytanie do Cristiano. Każdy może pokazywać, co chce wobec gwizdów i oklasków. Piłkarze też mogą pokazywać swoje uczucia. Cristiano to bardzo jasny człowiek, praktycznie zawsze w 100% pokazuje swoje myśli i odczucia. W trudnych momentach też pewnie wolelibyśmy otrzymywać od kibiców wsparcie, bo właśnie wtedy najbardziej go potrzebujemy.

Co sądzisz o najnowszym wpisie Piqué, który znowu zaatakował Arbeloę i Granero?
[śmiech] Bez komentarza, bez komentarza.

Czy wy ponosicie jakąś winę w tym, że kibice nie są z wami?
Nie powiedziałem tego. Po prostu nasi fani wymagają od nas najlepszego poziomu, pięknej gry, z powodu historii i tego herbu. Czasami jednak w piłce nie wszystko idzie zgodnie z planem. Dlatego trzeba zachować spokój, bo ciągle przed nami cały sezon. Zobaczymy jak będzie na koniec rozgrywek.

Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!

Komentarze

Wyłącz AdBlocka, żeby brać udział w dyskusji.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!