Rivers: Na parkiecie nie ma przyjaźni
Amerykanin przed meczem
– Zostały tylko dwa mecze do rozegrania i wszystkie drużyny są świadome tego, jaka jest sytuacja. Możesz wygrać i awansować, możesz przegrać i odpaść z rozgrywek. Jest to bardzo trudna grupa ze względu na świetne zespołu, od pierwszego do ostatniego – przyznał koszykarz FC Bayern Monachium, Kelvin Creswell Rivers, przed euroligowym pojedynkiem z byłym klubem, Realem Madryt.
– Wciąż mam wielu przyjaciół w Madrycie, ale na parkiecie nie istnieje coś takiego, jak przyjaźń.
Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.
Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!
Komentarze