Dziesięć goli Benzemy po strzałach z pierwszej piłki
Kolejne pochwały dla Francuza
MARCA poświęca dzisiaj aż dwie strony dobrej dyspozycji Karima Benzema i zauważa, że aż 10 z 12 goli w tym sezonie zdobył on po strzałach z pierwszej piłki. Po raz kolejny zostaje udowodnione, że Francuz pod względem technicznym należy do światowej czołówki.
W tym sezonie atakujący zaczął skutecznie pokazywać, że jest kimś więcej niż tym sprawiającym, że reszta gra lepiej czy że inni zdobywają gole. To on ma już 12 trafień w 13 występach, a bramki zdobywa, jak przystało na środkowego napastnika, po strzałach z pierwszej piłki. Wśród dziesięciu takich goli aż cztery padły po strzałach głową (przeciwko Betisowi, Granadzie, Atlético i Malmö). Poza tym pięć trafień przyszło po uderzeniach prawą nogą, a jedno lewą. Więcej niż jednego dotknięcia do pokonania bramkarza Benzema potrzebował tylko przy dwóch bramkach w ostatnich starciach z Malmö i Getafe.
Benítez na początku sezonu mówił, że celem Karima jest zdobycie 20-25 goli. W poprzednim sezonie zdobył on 21 goli, wcześniej, odpowiednio od rozgrywek 2009/10, 9, 26, 31, 20 i 24. Na dzisiaj w połowie grudnia Benzema jest na dobrej drodze, by wypełnić założenia szkoleniowca. Co ciekawe, gazeta zauważa, że napastnik nie zanotował jeszcze w tym sezonie żadnej asysty, które były dotychczas jego znakiem rozpoznawczym.
Przy tym wszystkim Francuz cały czas poprawia swoje osiągnięcia w Lidze Mistrzów. MARCA stwierdza, że określenie Míster Champions to żaden kaprys. Po środowym hat-tricku Benzema wszedł do najlepszej dziesiątki strzelców w historii rozgrywek dzięki zdobyciu 46 goli w 77 meczach. To pozwoliło mu zrównać się z wynikiem Inzaghiego. Przed Karimem pozostają już tylko największe legendy ofensywy (Szewczenko – 48 goli, Henry – 50, Van Nistelrooy – 56 i Raúl – 71) oraz Messi i Cristiano (odpowiednio 80 i 88 bramek), którzy zdominowali rozgrywki w ostatnich czasach.
Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.
Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!
Komentarze