Dzisiejsze okładki

Filmowa kariera dołującego sportowo Cristiano i rosnący z dnia na dzień Neymar to dziś zdecydowanie przodujące tematy w hiszpańskiej prasie sportowej.

MARCA na okładce pisze o „wielkiej roli” Cristiano. Dziennik podkreśla, że Portugalczyk nie czuje się dobrze w Realu Madryt i nie przestaje siać wątpliwości na temat swojej przyszłości w klubie. „Mam jeszcze dwa lata kontraktu, ale nigdy nic nie wiadomo”, „Ponowna praca z Mourinho? Dlaczego nie?”, cytuje gazeta.

Jednymi z przyczyn takiego stanu rzeczy ma być brak wspólnego języka z Benítezem i nieumiejętność odnalezienia się w nowym systemie gry, co rzekomo odbija się na jego miejscu w drużynowej hierarchii.

Z boku przeczytamy o świetnych statystykach Neymara, który ma lepsze liczby niż Messi i Cristiano w jego wieku, dymisji szefa niemieckiej federacji posądzanego o kupowanie głosów w walce o prawo organizacji mundialu w 2006 roku i o nowym trenerze Realu Sociedad – Eusebio.

Na dole dowiemy się o Realu, który traci kontrolę (w 10 z 15 spotkań Królewscy po przerwie mieli mniejsze posiadanie piłki od rywala) oraz o tym, że Sergio Ramos po Klasyku może poddać się operacji barku.

AS na okładce umieszcza iście hollywoodzkie ujęcie z wczorajszej ceremonii z okazji premiery filmu Cristiano, na której osobiście stawił się Carlo Ancelotti. Dziennik zwraca jednak uwagę także na to, że w Londynie nie było żadnego przedstawiciela Realu Madryt, a także cytuje słowa Portugalczyka: „Oczywiście, że jestem trochę smutny z powodu porażki z Sevillą, jednak to wyjątkowa chwila w moim życiu. Jestem szczęśliwy i chcę się tym momentem nacieszyć”.

U góry o tym, że De Marcos i Nacho jadą na zgrupowanie kadry w miejsce Juanfrana i Ramosa, zaś z lewej strony wypowiedź prezesa Atlético, który uważa, że Rojiblancos trudno byłoby o trenera lepszego niż Diego Simeone, informacja o nowym szkoleniowcu Realu Sociedad oraz zapewnienie prezesa LFP, Javiera Tebasa, o tym, że nie szantażował Ángela Vizcaya w sprawie składania zeznań na temat afery korupcyjnej, w którą zamieszana jest Osasuna.

Sport skupia się na Neymarze, który czuje się w pełni przygotowany na napad na Bernabéu i ogólnie jest dobrej myśli. Redaktorzy gazety zaznaczają, że Brazylijczyk już teraz może pochwalić się lepszymi statystykami niż Ronaldinho.

Na dole wzmianki o Piqué wybranym najlepszym piłkarzem Katalonii w sezonie 2014/15 i Ronaldo, z którym z dnia na dzień jest coraz gorzej.

„Neymar do góry, CR7 w dół”, tytułuje okładkę Mundo Deportivo. Katalońscy dziennikarze porównują osiągnięcia strzeleckie obu zawodników i widzą realną szansę na to, by Brazylijczyk wyprzedził gracza Królewskich w plebiscycie o Złotą Piłkę. Uwadze redaktorów nie umknęła również sprzeczka Cristiano z Ramosem, jego atak na Krychowiaka i oczywiście „zadowolenie” podczas premiery filmu w Londynie.

Ze ściśle tajnych informacji: Messi wykonuje już ćwiczenia z piłką i ma obsesję na punkcie powrotu na Klasyk. Poza tym przeczytamy, że Barcelona jest najlepszą drużyną na ligowym podwórku oraz w Champions League po przerwach na reprezentacje, Gianni Infantino chce sprawić, by FIFA była bardziej otwarta na piłkarzy, Eusebio przejął Real Sociedad, zaś Benítez sam sobie komplikuje życie, jeśli chodzi o postępowanie z Jamesem.