Kolejny hat-trick Mariano, Castilla z kompletem punktów

Przed meczem Castilla była już pewna, że niezależnie od wyniku, pozostanie na drugiej pozycji w tabeli. Jednak na własnym stadionie dotychczas spisywała się znakomicie i była niepokonana. Chciała ten stan rzeczy utrzymać i była zdecydowanym faworytem spotkania z Fuenlabradą. Zinédine Zidane ponownie zaskoczył, ogłaszając wyjściową jedenastkę. Zabrakło w niej Borjy Mayorala oraz Enzo Zidane’a. Obaj zawodnicy musieli czekać na swoją szansę na ławce rezerwowych. Zmiana w bramce została wymuszona nieobecnością Carlosa Abada, który poleciał z pierwszą drużyną do Sewilli.

Castilla dosyć szybko wyszła na prowadzenie. W 13. minucie do siatki trafił Mariano w dosyć szczęśliwych okolicznościach. Obrońca Fuenlabrady zablokował strzał Ødegaarda, biegnący do dobitki Fran uprzedził golkipera gości i wysunął piłkę do Mariano. Napastnikowi pozostało tylko wpakowanie jej do pustej bramki z kilku metrów. Fran to zagranie okupił kontuzją, przez którą musiał opuścić boisko. Fuenlabrada długo nie potrafiła zagrozić bramce Craninxa. Belg po raz pierwszy musiał interweniować dopiero w 27. minucie. Chwilę później był już remis. Ortiz wpisał się na listę strzelców mocnym uderzeniem bezpośrednio z rzutu wolnego. Do przerwy wynik nie uległ zmianie.

Działo się za to sporo w drugiej połowie. Najpierw Fuenlabrada objęła prowadzenie. Ortiz po indywidualnej akcji wyłożył piłkę Roviroli i goście mieli na koncie już dwie bramki. Jakby tego było mało kilkadziesiąt sekund później drugą żółtą kartkę obejrzał León i Castilla musiała grać w osłabieniu. Zidane nie miał nic do stracenia, więc posłał w bój Mayorala. Jednak to nie Hiszpan odegrał główną rolę w tym spotkaniu. W 65. minucie Mariano doprowadził do remisu strzałem z rzutu wolnego. Na kwadrans przed końcem ten sam zawodnik przeprowadził dwójkową akcję z Febasem i skompletował hat-tricka. Na tym jego udział w grze się zakończył. Castilla miała jeszcze szanse na podwyższenie wyniku, lecz uderzenie Febasa obronił golkiper gości, a strzał Cedrésa wylądował na poprzeczce.

Castilla, grając w osłabieniu, potrafiła odwrócić losy spotkania i zgarnąć pełną pulę. Dzięki temu zbliżyła się w tabeli do liderującego Barakaldo na dystans trzech punktów. Bohaterem dzisiejszego spotkania bez wątpienia został Mariano, który w ostatnich trzech meczach dwukrotnie skompletował hat-tricka. Piłkarz z Dominikany ma już na koncie dziesięć goli w tym sezonie. Jego występy w Castilli w ostatnim czasie pozostawiają w cieniu Mayorala. Za tydzień rezerwy Realu Madryt zagrają na wyjeździe z Guadalajarą.

Real Madryt Castilla – Fuenlabrada 3:2 (1:1)
1:0 Mariano Díaz 13’ (asysta: Fran Rodríguez)
1:1 Jorge Ortiz 35’ (rzut wolny)
1:2 Marc Rovirola 55’ (asysta: Jorge Ortiz)
2:2 Mariano Díaz 65’ (rzut wolny)
3:2 Mariano Díaz 75’ (asysta: Aleix Febas)

Real Madryt Castilla: Alex Craninx, Fran Rodríguez (Aleix Febas 19’), José León ( 57’), Philipp Lienhart, Álvaro Tejero, Marcos Llorente, Javi Muńoz, José Lazo (Borja Mayoral 64’), Cristian Cedrés, Martin Ødegaard, Mariano Díaz (Enzo Zidane 76’).

Fuenlabrada: Ismael Gil, Rubén Anuarbe, Sergio San José (José Carrasco 83’), Rodrigo Cabrera, Dani Guillén, Marc Rovirola (Tito 69’), Manuel Tello, Alberto Noguera, Borja Sánchez, Jorge Ortiz, Dorian Babunski (Antonio Matas 74’).