Karim Benzema składa zeznania we Francji

Karim Benzema został aresztowany po oskarżeniu dotyczącym szantażowania Mathieu Valbueny, kolegi z reprezentacji Francji. W środę rano napastnik Realu Madryt przybył do Wersalu pod Paryżem i został zatrzymany w areszcie. Te doniesienia zostały już potwierdzone przez miejscowego prokuratora dla AFP, francuskiej agencji prasowej.

13 października w podobnej sytuacji znalazł się Djibril Cissé. Jego aresztowanie również miało związek z domniemanym szantażem i sekstaśmą z udziałem pomocnika Lyonu. Były gracz Liverpoolu złożył wyjaśnienia, wypuszczono go i został oczyszczony z wszelkich zarzutów.

Uaktualnienie 11:05: Le Parisien podaje, że śledczym w tej sprawie chodzi przede wszystkim o rozmowę, jaką Benzema odbył z Valbueną 5 października. Napastnik Realu miał dowiedzieć się o szantażu od jednego z członków swojej rodziny, z którym szantażyści mieli nawiązać kontakt także w celu wypłacenia określonej sumy pieniędzy. Jedno ze źródeł twierdzi, że Karim niespodziewanie naciskał na kolegę, żeby ten zapłacił swoją działkę. Drugie źródło podało, że była to po prostu przyjacielska rozmowa.

Przypomnijmy, że w całej sprawie chodzi o to, że w ręce szantażystów wpadł stary telefon Valbueny, na którym zostało nagranych kilka bardzo prywatnych filmików z reprezentantami Francji. Od pomocnika żądano zapłacenia 150 tysięcy euro. W tej sprawie zarzuty postawiono już trzem osobom. Nazwisko Benzemy przewijało się w śledztwie, dlatego został oficjalnie wezwany do Paryża.

Uaktualnienie 11:32: José Luis Sánchez, dziennikarz La Sexty zajmujący się Realem, poinformował, że Benzema pojechał dobrowolnie do Paryża w roli świadka, żeby pomóc sprawie Valbueny. Francuz nie jest zatrzymany.