Advertisement
Menu
/ as.com

Inny Cristiano

Portugalczyk przeniósł się w pole karne. Na stałe?

Od zawodnika atakującego praktycznie z każdej strefy do lisa pola karnego. To przemiana, jaką w tym sezonie przechodzi Cristiano Ronaldo. Wydaje się, że powoli musimy zapomnieć o błyskotliwych dryblingach na lewej flance, gdzie Portugalczyk z łatwością mijał kolejnych rywali, schodził do środka i uderzał na bramkę. 6 goli Cristiano padło po uderzeniach z pierwszej piłki. Za wyjątkiem gola z Levante, wszystkie bramki CR7 padły po strzałach z pola karnego (w tym 4 z pola bramkowego).

W wieku 30 lat Cristiano ma w nogach 760 oficjalnych spotkań (28-letni Messi 597). Teraz Ronaldo szuka schronienia w szesnastce. Tam nie potrzeba wielkiego wysiłku fizycznego, ale jednocześnie może wykazać się swoimi nieprawdopodobnymi umiejętnościami strzeleckimi. Z 326 bramek dla Realu Madryt, 222 padły po strzałach prawą nogą, 56 lewą, 47 głową i jedna ręką (po odbiciu, w meczu z Athletikiem Bilbao).

Być może Portugalczyk nie imponuje już formą fizyczną jak kiedyś, jednak i tak nie schodzi ze swojego poziomu. W 12 rozegranych spotkaniach Cristiano strzelił 12 bramek, choć tak naprawdę na listę strzelców wpisywał się w 5. W ubiegłym sezonie, na tym samym etapie rozgrywek, Ronaldo zdobył 17 goli w 10 meczach, dwa lata temu 15 w 9, a trzy lata temu 16 w 9. Również nie można powiedzieć, że Cristiano jest nieobecny. Pokazują to statystyki: 13 podań kluczowych (według oficjalnej strony Ligi) w tym sezonie, 14 w ubiegłym; 13 dryblingów na spotkanie w bieżących rozgrywkach, tyle samo w ubiegłych; 7 strzałów na mecz w bieżącej kampanii, identycznie jak rok temu. Niemniej, obecny Cristiano jest inny. Bardziej pasujący profilem do Lewandowskiego, Agüero czy Cavaniego niż do zawodników, którzy „produkują” gole dla drużyny.

Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!

Komentarze

Wyłącz AdBlocka, żeby brać udział w dyskusji.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!