Dzisiejsze okładki
O czym dzisiaj informuje hiszpańska prasa?
Madryckie gazety skupiają się oczywiście na zwycięstwie Królewskich z Levante. Zarówno MARCA, jak i AS na okładkach umieszczają zdjęcie cieszynki po golu Cristiano Ronaldo. Katalończycy natomiast niemal całą uwagę poświęcają recitalowi Neymara w potyczce z Rayo Vallecano.
„Kapitan i generał”, grzmią z okładki redaktorzy Marki. Największy dziennik sportowy w Hiszpanii podkreśla kluczową rolę Marcelo we wczorajszym zwycięstwie oraz kolejny fantastyczny mecz Keylora Navasa, który znowu był jednym z bohaterów Królewskich. Ładne trafienia zanotowali także Cristiano i Jesé, zaś Real Madryt noc spędzi na pozycji lidera Primera División.
Po prawej stronie przeczytać możemy o wczorajszym fantastycznym występie Neymara, który dzięki czterem golom w potyczce z Rayo jest na tę chwilę najlepszym strzelcem La Liga. Paco Jémez natomiast kontynuuje swoją fatalną passę przeciwko Barcelonie, z którą, licząc wczorajsze starcie, stracił już 31 goli przy zaledwie czterech strzelonych. Nieco niżej zapowiedź meczu Villarrealu z Celtą. Skupia się ona na osobie nowej twarzy kadry Vicente del Bosque, Mario Gasparze, który do ekipy z El Madrigal przyszedł w ramach masowego transferu 14 młodzików.
Na dole jeszcze zwiastun spotkania Atlético z Realem Sociedad, które ma być ważnym sprawdzianem dla Jacksona Martíneza. Podopieczni Diego Simeone muszą wygrać, jeśli nie chcą przestać się liczyć w walce o mistrzostwo.
„Trzy razy golazo i trzy punkty”, donosi z kolei AS. Marcelo, Cristiano i Jesé znokautowali Levante. Benítez tłumaczy, że ściągnął Bale'a w przerwie, ponieważ zauważył u niego zmęczenie.
U góry wzmianka o czterech golach Neymara, który tym samym został liderem klasyfikacji strzelców z ośmioma bramkami. Po lewej stronie zapowiedź potyczki Realu Sociedad z Atlético. Do zdrowia wrócił Koke, zaś w pierwszym składzie Los Colchoneros wystąpić ma Correa. Na Anoeta – już jako gwiazda – wraca także Antoine Griezmann. AS informuje również o tym, że Bayern Guardioli zaliczył najlepszy start w historii Bundesligi. Bawarczycy zwyciężyli we wszystkich z dotychczasowych dziewięciu meczów.
Mundo Deportivo stosuje prostą grę słów – O rei w języku portugalskim oznacza nic innego jak „król”. Katalońska gazeta pisze o pierwszym pokerze (cztery trafienia w jednym meczu – przyp. red) Brazylijczyka, który wysunął się na pozycję lidera klasyfikacji strzelców z ośmioma golami na koncie. Redaktorzy dziennika przypominają też, że oba karne Neymar wykorzystał po faulach właśnie na nim samym, zaś do kompletu dołożył jeszcze asystę przy bramce Luisa Suáreza.
Niżej dowiemy się, że Keylor Navas po raz kolejny był bohaterem drużyny ze stolicy Hiszpanii w nudnym meczu Realu z Levante, Nowa Zelandia na mistrzostwach świata w rugby sprawiła historyczne lanie kadrze Francji, genialny Asensio poprowadził Espanyol do zwycięstwa nad Betisem, zaś Noddesbo daje w ostatniej sekundzie meczu Ligi Mistrzów piłki ręcznej remis Barcelonie w starciu z... VIVE Targi Kielce.
Pichichi Neymar – drugi z katalońskich dzienników, co zrozumiałe, także skupia się na wczorajszym popisie Neymara, który strzelił cztery gole (nie zabrakło dedykacji dla Messiego) i zaliczył asystę przy bramce Luisa Suáreza. Redaktorzy Sportu zauważają jednak też, że Barcelonie brakowało momentami kontroli, przez co Claudio Bravo niejednokrotnie musiał ratować zespół przed stratą bramki. Niżej napomknienie o zwycięstwie Realu, który trzy punkty zdobył dzięki prezentom od rywali.
Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.
Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!
Komentarze