Bez Benzemy nie ma „dziewiątki”

Kontuzja Karima Benzemy zmusza Rafę Beniteza do postawienia na Jesego w jutrzejszym spotkaniu z Levante. Bez francuskiego napastnika, kontuzjowanego podczas przerwy na reprezentacje, trener Realu Madryt pozostał bez nominalnej „dziewiątki”. Królewscy nie skorzystali latem z prawa wykupu Chicharito i Benítez prosił o transfer napastnika, którego ostatecznie nie dostał. Na nieco ponad tydzień przed zamknięciem okienka transferowego nowy szkoleniowiec Blancos poddał się i oznajmił: „Mówiłem wielokrotnie, że Benzema to świetny napastnik, dlatego zmotywowałem go, by strzelił 25 bramek. W odwodzie mamy również Cristiano, Jesego i Borję Mayorala. Nie potrzebujemy wzmocnień”.

Zmiennik
Naturalnym zmiennikiem Benzemy jest tylko Borja Mayoral. Jeżeli chodzi o Jesego, to, choć był najlepszym strzelcem Castilli w sezonie 2012/2013 z 22 golami, nie czuje się najlepiej na pozycji wysuniętego napastnika. Jesé zagrał w pierwszym składzie w jedynym spotkaniu, które z powodu kontuzji opuścił Karim – na inaugurację w Gijón. Nie był to najtrafniejszy wybór. Hiszpan oddał jeden niecelny strzał na bramkę Sportingu. Wciąż nie jest wykluczone, że w jutrzejszym meczu z Levante jedynym napastnikiem będzie Cristiano, w odróżnieniu od tradycyjnego systemu, w którym Portugalczyk wymienia się pozycjami z Benzemą.

Niemniej niewielka liczba szans, jakie dostaje w tym sezonie Jesé (zagrał jedynie 138 minut, co stanowi 18 procent wszystkich możliwych), spowodowała pojawienie się licznych plotek na Wyspach Brytyjskich. Daily Telegraph informował wczoraj, że sytuacji 22-letniego Hiszpana bacznie przygląda się Arsène Wenger. Sprawę próbuje uspokoić Ginés Carvajal, agent zawodnika. Choć przed kilkoma dniami wyznał, że „Jesé powinien więcej grać”, to wczoraj w EsRadio oznajmił, że piłkarz nie myśli o odejściu. „Jesé zamierza wypełnić kontrakt. Nigdy się nie skarżył, ani nie robił tego za moim pośrednictwem. Nie jest niezadowolony, ani też nie chce tworzyć polemiki”, mówił Ginés Carvajal.

Isco czy Kovačić?
Oprócz kwestii ataku Rafa Benítez musi również rozwiązać sprawę w środku pola. Faworytem do gry na prawej stronie wydaje się być Isco, który w przerwie na reprezentacje rozegrał tylko jedno spotkanie – 90 minut w Kijowie z Ukrainą. Chorwat wystąpił w dwóch pełnych meczach (z Bułgarią i Ukrainą) w odstępie zaledwie trzech dni.