Klub myśli nad zimowym transferem lewego obrońcy
Strona Marcelo nie jest zabezpieczona
MARCA informuje, że Królewscy powoli dochodzą do wniosku, iż potrzebują zmiennika dla Marcelo. Latem Benítez zablokował taką operację, nie widząc potrzeby sprowadzania innego piłkarza na tę pozycję po wypożyczeniu Coentrão. Trener nie był przekonany do graczy przedstawionych przez klub i odpowiedział działaczom, że jako zastępcy wystarczą mu Arbeloa, Danilo i Nacho.
Jednak kolejne kontuzje sprawiają, że wszyscy z coraz większym niepokojem spoglądają na Marcelo. Brazylijczyk to jedyny lewy obrońca w kadrze, a opcje, jakie przedstawił trener, albo nie mogą być wykorzystane przez kontuzje, albo zwyczajnie nie przekonują. Dlatego działacze są gotowi sprowadzić zimą dodatkowego gracza.
Latem Real Madryt najmocniej obserwował Sandro, który obecnie gra w Juventusie. Pojawiły się wstępne rozmowy, ale ostatecznie temat upadł, bo były gracz Porto nie posiada paszportu Unii Europejskiej, a trzy takie miejsca w kadrze Królewskich na ten sezon zajmują Danilo, Casemiro i James. Podobnie było z Wendellem z Bayeru Leverkusen. Trzecią propozycją działaczy był Kurzawa, ale Francuz ostatecznie przeszedł do PSG. Dziennik na razie nie podał nazwiska innego zawodnika, który zimą mógłby wzmocnić zespół Beniteza.
Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.
Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!
Komentarze