Zapowiedź 6. kolejki Primera División
Barcelona zagra z Las Palmas, Real z Málagą
Liga hiszpańska nie uraczyła nas ani jednym dniem przerwy między piątą a szóstą kolejką rozgrywek, ale nie zamierzamy na to narzekać. Na pierwszy ogień idą Valencia i Granada. Gospodarze na razie zawodzą. W pięciu meczach zanotowali aż trzy remisy i zajmują dziesiąte miejsce. Trenera może martwić zwłaszcza ofensywa – strzelenie dwóch bramek z takim potencjałem w ataku to wynik zdecydowanie poniżej oczekiwań. Granada to jeden z najpoważniejszych kandydatów do spadku, dlatego to Nietoperze są ewidentnym faworytem tego starcia. Posada Nuno Espírito Santo wisi na włosku i jeśli dziś Valencia nie wygra, to w przyszłym tygodniu w Bilbao zapewne poprowadzi ją już nowy szkoleniowiec.
W sobotnich meczach doszło do małej zmiany. Tym razem to Barcelona rozegra mecz o 16:00, a na Camp Nou zamelduje się Las Palmas. Odległość między Wyspami Kanaryjskimi a stolicą Katalonii to ponad 2400 kilometrów, a więc niewiele mniej niż z Warszawy do Madrytu. Trudno sobie jednak wyobrazić, by zawodnicy gości narzekali na zmęczenie – dla wicelidera tabeli to mecz z serii tych, które trzeba wygrać, przekonać kibiców i najlepiej poświęcić na niego jak najmniej sił. Jeszcze lepiej – wystawiając drugi garnitur. Po zakończeniu tego starcia na murawę Santiago Bernabéu wybiegną gracze Realu Madryt i Málagi. Ten mecz będziemy zapowiadać jutro, ale już teraz zachęcamy do zapoznania się z zapisem konferencji prasowej Rafy Beníteza.
Bardzo ciekawie zapowiada się kolejny sobotni mecz. Na El Madrigal trzecia drużyna tabeli – Villarreal – zmierzy się z czwartą – Atlético Madryt. Diego Simeone powiedział na konferencji prasowej, że myśli tylko o tym meczu, a na analizowanie starcia z Królewskimi przyjdzie jeszcze czas, ale zaznaczył też, że trenerzy myślą nie tylko o najbliższym meczu, ale patrzą na cały sezon. Warto jeszcze przy tej okazji przytoczyć inne słowa Argentyńczyka: „Dwadzieścia minut to całe życie, a my pięć minut, my o tym wiemy, to dużo czasu”. W tym samym czasie co spotkanie pod Walencją będzie trwać mecz Sevilli z Rayo. Gospodarze spisują się tragicznie i nastroje przed napiętym tygodniem nie są dobre. Sobotnie granie zamknie starcie Eibaru z sensacją rozgrywek, Celtą Vigo.
Tym razem kolejka zakończy się już w niedzielę. Tradycyjny południowy mecz odbędzie się w Gijonie, gdzie Sporting zagra z Betisem. O 16:00 Deportivo podejmie Espanyol, zaś do podmadryckiego Getafe uda się Levante. Najciekawsze niedzielne starcie to derby Kraju Basków – Real Sociedad stanie w szranki z Athletikiem Bilbao. Żaden z zespołów nie może być zadowolony z takiego startu ligi (Sociedad 5 punktów, Athletic – 3) i nikt na Estadio Anoeta nie będzie odstawiać nogi.
6. kolejka Primera División:
25 września (piątek):
• 20:30 Valencia vs Granada (Eleven)
26 września (sobota):
• 16:00 Barcelona vs Las Palmas (Eleven)
• 18:15 Real Madryt vs Málaga (Eleven)
• 20:30 Villarreal vs Atlético (Eleven)
• 20:30 Sevilla vs Rayo
• 22:05 Eibar vs Celta
27 września (niedziela)
• 12:00 Sporting vs Betis (Eleven)
• 16:00 Deportivo vs Espanyol (Eleven)
• 18:15 Getafe vs Levante (Eleven)
• 20:30 Real Sociedad vs Athletic (Eleven)
Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.
Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!
Komentarze