Advertisement
Menu
/ marca.com

Di Stéfano do króla: Wyp*******j chłopcze!

Anegdota sprzed 60 lat

Dziś mija 60 lat od pierwszego meczu Realu Madryt w Pucharze Europy. MARCA przypomina ciekawą anegdotę związaną z debiutem Królewskich w najważniejszych klubowych rozgrywkach Europy.

Kiedy Real Madryt wylądował w Szwajcarii, Santiago Bernabéu postanowił wykorzystać okazję i zorganizować drużynie wizytę u rodziny królewskiej, która spędzała ostatnie dni wakacji w Lozannie. Cały zespół pozdrowił królową Wiktorię Eugenię Battenberg, wdowę po Alfonsie XIII Burbonie, ich syna Jana Burbona i wnuka Jana Karola, przyszłego króla Hiszpanii.

Bernabéu zaprosił Jana i Jana Karola na mecz, który miał odbyć się następnego dnia w Genewie, by obaj mogli na żywo zobaczyć debiut Realu Madryt w Pucharze Europy. Po 45 minutach był bezbramkowy remis, co rozzłościło Alfredo Di Stéfano. W przerwie Jan Karol poszedł do szatni, by przywitać się z La Saetą i życzyć mu powodzenia. Na widok 17-latka pod szatnią Argentyńczyk krzyknął: „Kim ty jesteś? Wyp*******j chłopcze!”.

Lata później, kiedy Don Alfredo wspominał tę sytuację, zawsze powtarzał: „Gdybym wiedział, że on będzie królem, pocałowałbym mu rękę!".

Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!

Komentarze

Wyłącz AdBlocka, żeby brać udział w dyskusji.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!