Kim jest Mateo Kovačić?

MARCA opisuje dzisiaj szeroko sylwetkę Mateo Kovačicia. Pomocnik urodził się 6 maja 1994 roku w Austrii, ale ma korzenie bośniacko-chorwackie. Po kilku latach życia w Austrii przeniósł się z rodzicami do Chorwacji, gdzie wstąpił do Dinama Zagrzeb. W pierwszej drużynie zadebiutował 20 listopada 2010 roku, w wieku 16 lat, i zdobył wtedy nawet bramkę w ligowej wygranej 6:0.

Od razu zwrócił uwagę wielu europejskich klubów, a pierwszą ofertę złożył Arsenal. Kanonierzy proponowali Chorwatom 8 milionów euro, ale zawodnik wolał zostać w Zagrzebiu. W następnym sezonie zdobył już miejsce w pierwszym składzie, a 11 września 2011 roku, w wieku 17 lat, zadebiutował w Lidze Mistrzów. Co ciekawe, Dinamo grało wtedy przeciwko Realowi, który wygrał 1:0 po bramce Di Marii. Alonso i Coentrão, który towarzyszył Hiszpanowi w środku pola, mieli spore problemy z Kovačiciem, który pokazał, że ma zadatki na wielkiego gracza.

Chorwat zagrał także w rewanżu, gdzie chociaż Real spokojnie wygrał 6:2, to działacze Królewskich po raz kolejny zebrali dobre informacje na temat młodego gracza rywali. MARCA twierdzi, że pomocnik był stale obserwowany od tamtego momentu. W styczniu 2013 roku w końcu doszło do oczekiwanego transferu. Ostatecznie Kovačić za 11 milionów euro przeszedł do Interu. We Włoszech rozwijał się, spotykając na swojej drodze między innymi Garetha Bale'a w Lidze Europy. Chorwat dostał także powołanie na mundial w Brazylii, gdzie dzielił szatnię z Luką Modriciem.

W drugim artykule dziennik analizuje możliwości piłkarskie zawodnika. Czytamy, że Kovačić ma przede wszystkim świetne warunki fizyczne (1,81 metra wzrostu i około 75 kilogramów wagi) i jakość, które pozwalają mu atakować i bronić, a spore doświadczenie w wieku 21 lat sprawia, że może czekać go wielka przyszłość. Chorwatowi jest bliżej do Kroosa i Modricia niż do Casemiro czy Illarry. MARCA stwierdza, że najbardziej widać w nim jednak Iniestę, bo młody pomocnik imponuje techniką, prowadzeniem piłki, dryblingiem, ostatnim podaniem i doskonałą zmianą rytmu gry.

Jedyne duże pytanie dotyczy pozycji, której Kovačić sam wciąż szuka. W Interze grał dosłownie wszędzie w środku pola i łatał każdą dziurę, jaka pojawiała się w drużynie. W poprzednim sezonie zarejestrowano, że występował jako lewy pivot, prawy pivot (4-2-3-1), mediapunta za dwoma napastnikami (4-3-1-2), drugi napastnik (4-4-1-1), lewy środkowy pomocnik (4-3-3) oraz wysunięty środkowy pomocnik i lewy pomocnik w rombie (4-4-2). W reprezentacji gra jako lewoskrzydłowy w 4-4-2 lub mediapunta w 4-2-3-1. MARCA analizuje, że w Realu Beniteza Kovačić może występować na każdej pozycji w drugiej linii poza prawym skrzydłem.

O zawodniku opowiedział Luis Suárez, jedyny hiszpański zdobywca Złotej Piłki, który swego czasu doradzał prezesowi Interu. – Trudno stwierdzić, jaka jest jego idealna pozycja, bo często zmienia miejsce gry. Nie wydaje mi się jednak, żeby był defensywnym pomocnikiem w stylu Xabiego Alonso, przynajmniej na razie. Musiałby nauczyć się ustawiania, jak robili to Modrić czy Pirlo. Inter wystawiał go tam ostatnio, ale nie szło mu za dobrze. On jest bardziej ofensywny. Obrona trochę go kosztuje, we Włoszech był za to krytykowany. Jest szybki i wykorzystuje to na połowie rywala. Może się jeszcze mocno poprawić, to jest pewne.