Advertisement
Menu
/ as.com

Márquez: Casillas nie chciał odchodzić

Agent FIFA atakuje Florentino

– Casillas nie chciał odejść w żadnym momencie. Nie chciał odchodzić, nie prosił o pierwszy skład, zostawały mu dwa lata kontraktu i chciał skończyć karierę w Realu. Był szczęśliwy i był w domu, ale go tu nie chciano. Benítez przyszedł trzy tygodnie wcześniej i wychwalał De Geę, a o Keylorze powiedział, że jest świetny. To był brak szacunku dla Ikera. Nie mogę tego ignorować. Nie jest to jednak wina Beniteza, on był sterowany – powiedział Santos Márquez, agent FIFA, który brał udział w przejściu Casillasa do Porto. Z Realu Madryt wypływają informacje, że nie dostał on żadnej prowizji z tytułu tego transferu i dlatego w dzienniku AS, od dawna atakującym prezesa, pojawił się wywiad, w którym Márquez twierdzi, że Florentino kłamie i że to on wyrzucił Casillasa z Realu.

– Florentino nie lubi, gdy bohaterami są piłkarze. On chce dominacji przed pieniądze i władzę. Myli się, bo szatnia jest święta i nie można z nią walczyć, a Real jest ważniejszy niż Florentino. On uważa się boga Realu, a tymczasem on wywołuje tylko drgawki. Te wyjazdy, szaleństwa, operacje zawodnikami. Od lat nie powiedział prawdy, on mówi swoją prawdę.

– Trzy dni przed zamknięciem transferu Florentino badał przez media opcję z otwartym stadionem. Nikogo jednak o to nie pytał. Nie miał przygotowanej żadnej ceremonii. Do imprezy potrzebna jest druga strona, a Iker nic o tym nie wiedział. Zrobił to wszystko z powodu krytyki. Na poniedziałkowej ceremonii Casillas był już piłkarzem Porto. W niedzielę nie było nikogo, nawet szefa działu prasowego. Wyrzucono idola kibiców. Iker był w klubie przez ćwiartkę jego historii, jest podstawowym graczem kadry, zagra w niej na EURO 2016. Florentino był jednak w stanie wyrzucić Ultras Sur, wstawić swoich kibiców i sprawić, żeby gwizdali na Ikera. W Realu gwizdano na wielu, ale taka wściekłość… Zabił go. Nigdy nie bronił Casilasa, to kłamstwo. Jeśli by tak było, to kazałby tym kibicom wspierać Casillasa. Zabijał go od 2010 roku. Nie wiem jak Iker tyle wytrzymał, to męczennik. Florentino będzie musiał przez to odejść. Nie wiem tylko kiedy.

– Cristiano już przygotowuje swoje odejście z Realu, bo wydaje się, że ten klub nie istnieje, że jest tylko prezes, a pod nim Real. On jest najuczciwszym człowiekiem w biznesie, ale zabija kurczaki wykluwające się ze złotych jajek, które tworzą drużynę. Niech wytłumaczy dlaczego Cristiano pracuje dla firmy poza Realem. On zarabia pieniądze z wizerunku i oddaje je Peterowi Limowi z Valencii. Do tego Florentino uważa, że Bale jest najlepszy na świecie, to była jedyna różnica zdań z Ancelottim. On nie potrafi zadbać o swoją Złotą Piłkę, to Bale ma grać, gdzie chce. Napastnikiem prezesa jest Benzema, Higuaina i Di Marię po prostu wyrzucono.

Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!

Komentarze

Wyłącz AdBlocka, żeby brać udział w dyskusji.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!