Advertisement
Menu
/ marca.com

Koszulki bramkarzy bez nazwisk w oficjalnym sklepie

W <i>Tiendzie Bernabéu</i> jedynie „czyste” egzemplarze

Zamieszanie dotyczące obsady bramki Realu Madryt w przyszłym sezonie zawitało również do oficjalnego sklepu Królewskich, gdzie próżno było wczoraj szukać koszulek z nazwiskami Casillasa, Keylora i Pacheco. Sytuacja jest kompletnie odwrotna niż rok temu, gdy w lipcu na stadionie bez problemu można było nabyć koszulkę Casillasa, Keyora i Diego Lopeza. Teraz natomiast bramkarskie trykoty są czyste plecach. Jeśli ktoś chce, by widniały na nich numer i nazwisko, musi udać się na drugie piętro sklepu i poprosić o to osobiście.

Mimo że decyzja ta wydaje się rozsądna, nie przestaje dziwić. Postanowiono przecież z dnia na dzień wycofać ze sprzedaży koszulkę z nazwiskiem legendy oraz innego golkipera, którego obowiązuje długoterminowy kontrakt. Pacheco także został pominięty.

Fakt ten spowodował, że na drugim piętrze Tiendy Bernabéu licznie gromadzić zaczęli się fani Los Blancos, którzy postanowili poprosić o nadrukowanie im na koszulce nazwiska i numeru kapitana Królewskich. Ponad trzystu madridistas udało się wczoraj pod stadion, by złożyć hołd Ikerowi. Spotkanie z Casillasem nie doszło do skutku, więc kibice wylądowali ostatecznie w oficjalnym sklepie, poszukując ostatnich koszulek z jego nazwiskiem, które wydano jedynie na okazję prezentacji nowych kompletów.

Jeśli plany włodarzy dojdą do skutku, w oficjalnym sklepie pod koniec sierpnia będzie można dostać koszulkę z numerem 1 i nazwiskiem Davida de Gei na plecach. Możliwe, że na sklepowej wystawie ponownie pojawi się trykot z numerem 25 należącym do Pacheco. Watpliwośc dotyczy natomiast numeru 13. Kiko Casilla czy Keylor Navas? To, że wstrzymano sprzedaż koszulek z nazwiskiem Kostarykanina, który przecież ma jeszcze obowiązujący przez cztery lata kontrakt, daje do myślenia odnośnie jego przyszłości w Realu Madryt.

Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!

Komentarze

Wyłącz AdBlocka, żeby brać udział w dyskusji.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!