Samuel: Roma nie będzie moim wrogiem, tylko rywalem
"Wynik losowania był dla mnie, jak kubeł zimnej wody".
Walter Samuel dziś powraca do wyjściowej jedenastki na mecz z Bayerem. Piłkarz nie zapomina jednak o Romie, z która przyjdzie mu się zmierzyć za dwa tygodnie na Bernabeu. Walter wspominał, że nie chciał spotkać się z Romą w najbliższym czasie.
- Roma nie będzie moim wrogiem, tylko rywalem. Wynik losowania było dla mnie, jak kubeł zimnej wody. Nie sądziłem, że do tego dojdzie - zapewniał w wywiadzie dla Il Romanista.
El Muro zapewniał, że jego odejście z giallorossich było podyktowane potrzebami Romy, oraz zatrzymaniem Tottiego.
- Roma potrzebowała pieniędzy i można to uznać za poświęcenie Dla Francesco - powiedział.
- Totti jest symbolem drużyny i trudno by było zastąpić go kimś innym. Przynajmniej nie ja to wymyśliłem - stwierdził Samuel.
Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.
Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!
Komentarze