Solari o sobie i nie tylko
Parę słów od Solariego.
Prawie jak przy każdym początku sezonu, także i teraz Santiago Solari zdaje sobie sprawę, że będzie zaczynać go z ławki, jako "luksusowy" zmiennik. Będzie jednak się starał szukać dla siebie miejsca na boisku.
- Piłkarze światowego formatu, którzy są rozpoznawalni mają miejsce w drużynie, gdy do niej przybywają. Spełniłem swoje cele, ale teraz będę się starać bardziej w klubie, w którym konkurencja jest ogromna - powiedział.
Na temat polityki Zidanów i Pavonów Solari się nie wypowiadał, ale zabrał głos w sprawie rzekomej segregacji piłkarzy w Realu.
- Taki temat nie istnieje. A czemu ? Jest niedorzeczny. Nie można dzielić piłkarzy z całego świata na trzy klasy. Każdy w tej drużynie coś do niej wnosi. Podziały mogą być, ale żeby grać w Realu Madryt trzeba pokazać poziom. To samo trzeba zrobić, żeby pozostać - stwierdził.
Argentyńczyk mógł już wielokrotnie opuścić Madryt. Bardzo blisko tego był przy transferze Ronaldo oraz niedawno okazało się, że mógł odejść do Manchesteru United za kwotę 6 mln euro.
- To było trudne i już minęło. Nie chcę o tym więcej mówić. Były rozmowy między Realem, a Interem i tu nie mogłem wiele zrobić. Jestem tu dalej, bo powiedziałem nie - podkreślał.
Z drugiej strony Solari narzeka, że nie ma okazji do gry reprezentacji Argentyny. Liczy jednak, że nadarzy się szansa występu w drużynie Marcelo Bielsy.
- Chciałbym grać więcej i robić to często. Co do tego nie ma wątpliwości - powiedział.
Solari wypowiedział się także na temat występów reprezentacji Hiszpanii.
- Przypadek Hiszpanii jest bardzo rzadki, ponieważ mają świetnych piłkarzy. Nie wydaje mi się, że to kwestia ich indywidualności. Są różne podejrzenia, niektóre wyolbrzymione - stwierdził.
Zapytany ponownie o reprezentację powiedział, że nie chce na razie o tym myśleć.
- Niczego nie wiem. Myślenie o tym kosztuje mnie zbyt wiele od siedmiu, ośmiu lat. Wtedy grałem więcej - podsumował.
Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.
Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!
Komentarze