Laso: Zagraliśmy bardzo słabo w obronie
Trener o niepowodzeniu zespołu
– Przeciwnicy odnieśli zwycięstwo dzięki pierwszym piętnastu minutom w naszym wykonaniu. Osiągnęli przewagę, a nas kosztowało wiele wysiłku, aby odrobić straty. Pod koniec spotkania, po całej wykonanej przez nas pracy, byliśmy tego bardzo bliscy – powiedział Pablo Laso na konferencji prasowej po porażce z Valencią.
– Początek spotkania był bardzo słaby pod względem obronnym. Przeciwnicy wykazali się znakomitą skutecznością, zdobyli pięćdziesiąt trzy punkty do przerwy. Bardzo trudno było nam odrobić straty. Nie możemy pozwolić na coś takiego. Wiedzieliśmy, że play-offy będą tak trudne. Musimy przygotować się do następnego meczu w możliwie najlepszy sposób.
– Wiele trójek zdobyli dzięki naszej żądzy bardzo szybkiego odrobienia strat. Pomyśleliśmy, że mamy przewagę w rzutach, ale nie byliśmy w stanie uzyskać z tego największej korzyści w ataku. Nie sądzę, abyśmy mogli ocenić to pozytywnie. Nie mogę winić za to drużyny. Spotkanie było inne ze względu na przewagę Valencia Basket z pierwszej połowy.
– Nie czytaliśmy poprawnie akcji. Przeciwnicy byli skuteczni w powrocie do gry, natomiast my byliśmy obciążeni wysiłkiem, który należało wykonać, aby znów wejść do rywalizacji. Wówczas wykonywaliśmy rzuty z dystansu, które mogły utrzymać nas w meczu. Rywale czuli się komfortowo w ostatnich minutach, ale nawet pomimo tego mieliśmy ostatnią szansę na doprowadzenie do remisu.
– Nie uważam, że byliśmy faworytami na początku serii, ani nie sądzę, że teraz jest nim Valencia Basket. Podczas serii w play-offach starcia się bardzo wyrównane i to się nie zmieni. Musimy przewrócić stronę i przygotować się do następnego.
– Szanuję arbitrów, ponieważ bardzo trudno jest sędziować. Podczas gorącej meczowej atmosfery bardzo trudno osądzić, czy decyzja była właściwa, czy nie. Uważam, że było to spotkanie bardzo fizyczne. Musimy przyzwyczaić się do tego poziomu fizyczności, którą proponuje Valencia.
– Gustavo został uderzony, ale myślę, że nie będzie to nic groźnego.
Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.
Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!
Komentarze