Advertisement
Menu
/ abc.es

Drugi napastnik – zmiennik Benzemy czy rywal?

Dylemat Królewskich przed okienkiem transferowym

Real Madryt i jego nowy trener będą musieli wkrótce podjąć decyzję dotyczącą kadry pierwszej drużyny na kolejny sezon. Jednym z tematów z pewnością będzie sytuacja w pierwszej linii. W ubiegłym sezonie na „dziewiątce” występował Karim Benzema lub Chicharito, a gdy nie było żadnego z nich, duet w ataku tworzyli Cristiano Ronaldo i Gareth Bale. Wiadomo już, że Meksykanin nie zostanie w drużynie Królewskich i wróci do Manchesteru. Klub musi się zastanowić, jakiego zawodnika należy szukać – czy młodego fightera, czy zahartowanego gracza – jak na przykład Edinson Cavani. Na Santiago Bernabéu zawsze uważano, że drugi napastnik powinien być typowym strzelcem. Karim nim nie jest. Francuz jest „dziesiątką”, która pełni w drużynie rolę fałszywej „dziewiątki”. Otwiera grę na skrzydłach i tworzy przestrzeń między innymi dla Cristiano, który jest pierwszą opcją rozegrania akcji. Wiele bramek Portugalczyka wynika właśnie z pracy Benzemy. Dylemat polega jednak na tym, że gdy Ronaldo jest w słabszej dyspozycji lub nie ma go na boisku, drużyna nie ma killera, który gwarantowałby gole.

Pracę napastnika zastępującego Benzemę przez ostatnie dwa miesiące wykonywał Chicharito. Pokazał to, gdy wreszcie dostał szansę od Carlo Ancelottiego. Drużyna potrzebuje drugiego napastnika. Nie takiego zawodnika, jakim jest Asier Illarramendi, przywiązanego do ławki rezerwowych. Takiego, który dostanie minuty. W decydujących starciach sezonu 2014/2015 było widać, że Królewscy nie mieli odpowiedniego zastępstwa. Jesé nie był jeszcze w dobrej dyspozycji, jak w lutym ubiegłego roku. W przyszłym sezonie oczekuje się od niego więcej, ale nie będzie zmiennikiem napastnika – dużo bliżej mu do pozycji Cristiano czy Bale’a. Wciąż głośno jest też o Marco Reusie, ale i jego nie traktuje się jako realną opcję na „dziewiątkę”.

Jeśli Real Madryt szuka zawodnika, który z miejsca będzie gotowy do walki o pierwszy skład, na rynku nie ma wielkiego wyboru. Znów może pojawiać się nazwisko Cavaniego, który chętnie przyszedłby do stolicy Hiszpanii. Trudno też znaleźć młodego piłkarza, który z powodzeniem pełniłby funkcję zastępcy Benzemy i udźwignąłby presję związaną z grą w tak wielkim klubie. Decyzja klubu i trenera nie należy do łatwych.

Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!

Komentarze

Wyłącz AdBlocka, żeby brać udział w dyskusji.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!