13 zawodników to za mało

13 zawodników to za mało – MARCA stwierdza, że nierównowaga w kadrze na pewno będzie jednym z głównych tematów, jakie w najbliższych dniach poruszą działacze Królewskich. Przeciążenia mięśniowe Benzemy i Carvajala w starciu z Espanyolem tylko potwierdzają, że podstawowi gracze doszli do końcówki sezonu wyczerpani.

Królewscy rozegrali w tym sezonie 59 spotkań i tylko kilku graczy wytrzymało tę dawkę. Ancelotti maksymalnie korzystał z 13 graczy, a pozostałych 10 praktycznie pomijał. Podstawowa 13 rozegrała 47516 minut, pozostała 10 zaledwie 9365, nieco ponad 16% wszystkich możliwych minut. MARCA stwierdza, że to zdecydowanie za mało, jak na sezon, w którym Real grał aż na sześciu frontach.

Nawet poważniejsze kontuzje Modricia, Jamesa, Ramosa, Pepego, Benzemy i Bale'a nie wyrównały ogólnego bilansu. W tych okresach udało się jedynie zakamuflować dramatyczne wyniki niektórych zmienników. Najlepszy przykład to Chicharito, który rozegrał dotychczas 1267 minut, ale w tym aż 662 w ostatnim miesiącu pod nieobecność Benzemy i Bale'a, kiedy Ancelotti nie miał tak naprawdę innego wyboru. Jedynym poważnym zmiennikiem można nazwać Arbeloę, który rozegrał 1892 minuty i wystąpił w pierwszym składzie aż 20 razy. Illarramendi ma 1646 minut, ale tylko 14 pierwszych jedenastek.

Pozostała siódemka nie przekroczyła 1000 minut. Co ciekawe, więcej występów w pierwszym składzie niż ta siódemka razem wzięta ma sam Toni Kroos. Dla porównania, w Barcelonie trzech zawodników nie przekroczyło 1000 minut, a w Atlético tylko dwóch. Dalej, w Barcelonie 17 zawodników ma ponad 15 występów w pierwszym składzie, w Realu tylko 14. Ancelotti postawił na jedną jedenastkę i określony skład, który miał rządzić przez cały sezon. Wyniki końcowe zmuszają jednak Królewskich do zmiany głównego planu i poszukiwań większej równowagi w kadrze pierwszego zespołu.

Podstawowa 13: