Advertisement
Menu
/ RealMadryt.pl

Juventus z przewagą przed rewanżem

Trudny mecz we Włoszech

Real Madryt przegrał 2:1 w Turynie z Juventusem w pierwszym meczu półfinałowym Ligi Mistrzów. Bramkę dla Królewskich strzelił Cristiano, zaś dla Starej Damy Álvaro Morata i Carlos Tévez. Spotkanie stało na bardzo wysokim poziomie piłkarskim, niestety wynik okazał się niekorzystny dla Realu.

Mocniejszym akcentem w spotkanie wszedł Juventus. Gospodarze wystosowali wobec podopiecznych Ancelottiego bardzo wysoki pressing i wyraźnie przynosiło to rezultaty. Do tego piłkarze Allegriego samemu dobrze potrafili sobie poradzić z naciskiem Realu. Przewaga objawiała się sytuacjami, te zaś przekuły się w bramkę. W dziewiątej minucie meczu Carlos Tévez strzelał z boku polu karnego po ziemi, Casillas sparował piłkę do boku, tę zaś dobił Morata. Źle przy bramce zachowali się Pepe i Casillas.

Po bramce Królewscy starali się mozolnie budować akcje, na co niechętnie pozwalał Juventus. Wreszcie udało się rozpracować obronę Juventusu na tyle, aby strzelić wyrównującą bramkę. Piłkę górą do Ronaldo perfekcyjnie dograł James, Portugalczykowi zaś pozostało tylko wbić piłkę do bramki głową. Pod koniec pierwszej połowy sam James też miał doskonałą okazję do zdobycia bramki, jednak po wrzutce Isco udało mu się trafić jedynie w poprzeczkę.

Druga połowa rozpoczęła się dla Realu źle. Już w niecały kwadrans po przerwie z kontrą wychodzili gospodarze. W pewnym momencie wywrócił się Morata, jednak Tevez, znajdujący się wtedy przy piłce, dalej prowadził akcję i został sfaulowany w polu karnym przez Carvajala. Poszkodowany sam wykonał jedenastkę i pewnie pokonał Casillasa. Przy karnym było sporo zamieszania, o czym świadczą też otrzymane przez Marcelo i Vidala żółte kartki.

Później Juventus mocniej postawił na obronę, nastawiając się przede wszystkim na kontry. Twarda gra w defensywie gospodarzy przysparzała Realowi sporo problemów. Nie wiele pomogło wejście Chicharito, który zastąpił Isco. Meksykanin wprowadził trochę świeżości do przodu, ale nie przekuło się to na dobre sytuacje dla Królewskich.

W miarę upływu czasu taki obraz gry coraz bardziej się zarysowywał. Allegri wprowadził na boisko Barzagliego, zaś po zejściu Isco Realowi jeszcze bardziej brakowało stałości w środku pola, a Ramos nie potrafił tego poprawić. Królewskim nie udało się strzelić bramki do końca i jest to przede wszystkim zasługa doskonałej gry obronnej gospodarzy. Co więcej, w końcówce lepsze sytuacje miała Stara Dama i wynik 2:1, choć niekorzystny w ogólności, z przebiegu meczu należy uznać za raczej sprawiedliwy. Real Madryt w rewanżu czeka niezwykle trudne zadanie, ale nie niemożliwe do wykonania.

Juventus FC – Real Madryt 2:1 (1:1)
1:0 9' Morata
1:1 27' Cristiano (asysta: James)
2:1 58' Tévez (rzut karny)

Juventus FC: Buffon; Lichtsteiner, Bonucci, Chiellini, Evra; Marchisio, Pirlo, Sturaro 65' (Barzagli), Vidal; Tévez (86' Pereyra), Morata (78' Llorente).

Real Madryt: Casillas; Carvajal, Varane, Pepe, Marcelo; Ramos, Kroos, Isco (63' Chicharito), James; Bale (87' Jesé), Ronaldo.

Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!

Komentarze

Wyłącz AdBlocka, żeby brać udział w dyskusji.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!