Sergi: Brakowało lepszej gry w ataku
Konferencja prasowa trenera rywali
Jak ocenia pan sytuację przed ostatnimi kolejkami?
Nie obliczam tego, nie jestem od matematyki. Nie rozmawiałem też z zawodnikami o tym, ile punktów musimy zdobyć. Jedynym priorytetem jest wygranie meczów u siebie.
Ma pan dobre odczucia pomimo porażki 0:3?
Nie mam piłkarzom niczego do zarzucenia. Dobrze grali w 3 z 4 części boiska, brakowało tylko lepszej gry w ataku. Graliśmy razem i to nas wzmacnia. Jeśli zaczniemy częściej uderzać na bramkę, sprawy przybiorą inny bieg. Na pewno wpłynęły na nas dwie pierwsze bramki, które przychodziły po tym, jak wykonywaliśmy tytaniczną pracę. Chłopcy jednak potrafili rywalizować i z tego się cieszymy. Na boisku było widać to, o czym rozmawialiśmy.
Zabolał pana gol Jamesa w 43. minucie?
Na pewno schodzisz do szatni z innymi odczuciami, gdy potrafiłeś przetrzymać połowę. Nie jesteśmy jednak przyzwyczajeni do takiego rytmu gry. W tamtej akcji mieliśmy pecha, że do odbitej piłki dobiegł James. Uważamy jednak, że potrafiliśmy zaprezentować dobry wizerunek, godny wizerunek jak na naszą ligę. Musimy dopracować pewne sprawy, szczególnie zagrania na ostatnich metrach. Musimy się na tym skupić. Real był lepszy we wszystkim, ale my też zrobiliśmy swoje.
Który z faworytów jest teraz w lepszej dyspozycji?
Real i Barcelona to dwie inne drużyny. Barcelona męczy rywala szukaniem miejsca aż go znajdzie. Real cię szczypie przez szybkie akcje Cristiano czy Chicharito, szuka wolnego miejsca na bokach i wtedy wrzuca piłkę do środka. Dzisiaj Barcelona ma dwa punkty przewagi i nie przegrywa teraz meczów. Zobaczymy jednak kto lepiej wytrzyma końcówkę.
Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.
Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!
Komentarze