Chicharito: Wiedziałem, gdzie przychodzę
Kilka słów od Meksykanina
– Jestem szczęśliwy i zadowolony z tego meczu, bo bardzo tego potrzebowałem. Nawet bardziej niż bramki, chciałem znowu móc zagrać od pierwszej minuty. Poszło mi dobrze – powiedział po spotkaniu Chicharito.
– To nie jest żadne wyzwolenie, ale wszyscy wiedzą, co przeżywałem w tym sezonie, a chciałbym robić dużo więcej. Jednak to jest Real Madryt, wiedziałem, gdzie przychodzę, chociaż gram mniej niż myślałem. Dzisiaj otrzymałem 90 minut, trafiłem i cieszę się z zaufania kolegów oraz trenera. Jestem szczęśliwy, że tutaj jestem i żyję teraźniejszością. Zobaczymy co przyniesie przyszłość. Dzisiaj skupiam się na tym, czego potrzebowałem.
– Jestem wdzięczny ludziom, którzy na ulicy mówią mi pozytywne rzeczy. Pozostaje mi tylko dawać z siebie wszystko na boisku.
– Zwycięstwo doda nam pewności siebie przed wtorkiem.
– Cieszę się, kiedy trener mnie chwali. Mam nadzieję, że będzie się częściej komentować moją grę, a nie wypowiedzi dla prasy czy życie osobiste. Dzisiaj wracam do domu zadowolony. W tym sezonie czułem się lepiej czy gorzej, ale to nie znaczy, że dzisiaj czuję się najlepszym graczem na świecie. Trzeba zachować pokorę, ale to na pewno dodaje wiary siebie.
– Przyszłość? Nie wiem co się ze mną stanie. Kiedy nie grasz, to sytuacja jest frustrująca, jak powiedziałem w Meksyku, ale w Realu czuję się dobrze. Sytuacja nie jest łatwa, bo w każdej chwili musisz być przygotowany do gry. Jednak ja i Jesé tego potrzebowaliśmy.
– Dedykacja przy bramce? Przypomniałem sobie o moich najbliższych.
Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.
Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!
Komentarze