Nowy kontrakt Pepego coraz bliżej

Pepe jest na dzisiaj niezastąpiony dla Realu Madryt i dlatego Królewscy rozpoczęli z zawodnikiem rozmowy na temat przedłużenia wygasającego w czerwcu 2016 roku kontraktu. Obie strony chcą dojść do porozumienia i MARCA twierdzi, że pierwszym problemem, jaki rozwiązano, są pieniądze. Zawodnik i klub mieli zgodzić się na utrzymanie zarobków Portugalczyka na tym samym poziomie. Na dzisiaj jedynym większym kłopotem jest długość nowej umowy. Real oferuje Pepemu kontrakt do 2017 roku, zawodnik szuka porozumienia o rok dłuższego. Wydaje się, że taka różnica nie jest jednak decydująca i być może osiągnięty zostanie kompromis na przykład w postaci jednego sezonu gwarantowanego, a kolejnego zapisane na podstawie osiągnięcia jakiejś liczby meczów. W każdym razem Pepe i Real Madryt wydają się skazani na porozumienie. Poza Casillasem i Ramosem to właśnie Pepe i Marcelo są graczami, którzy pamiętają jeszcze poprzednią epokę z Ramónem Calderónem na czele klubu. Dziennik twierdzi, że przez ten cały okres Portugalczyk nową umowę wywalczył na boisku i dzisiaj jest jednym z idoli Bernabéu.

Temat kontraktu Pepego automatycznie uruchamia ważną sprawę, jaką jest przyszłość Varane'a. Francuz w tym sezonie nie może wygrać rywalizacji z Pepe i Ramosem. Rafa w poprzednim sezonie regenerował się i dochodził do siebie po trudnej kontuzji kolana. Obecne rozgrywki rozpoczął z nadzieją na wywalczenie podstawowego składu i zostawienie problemów za sobą. Dosyć regularne występy umożliwiły mu jednak urazy Pepego i Ramosa. Dzisiaj Rafa ma na koncie 31 spotkań, tylko dwa mniej od rekordowego dla siebie sezonu 2012/13. Na ostatnie 12 meczów aż 11 rozegrał w pełnym wymiarze czasowym, co pokazuje, że problemy z kolanem to przeszłość. Nie wiadomo jednak jak po takim sezonie zawodnik zareaguje na nową umowę Pepego. Nikt nie ma wątpliwości, że to właśnie Portugalczyk i Ramos są na dzisiaj pierwszym wyborami Ancelottiego. Chociaż na razie Varane wypowiada się dyplomatycznie i jest otwarty na rywalizację, to MARCA twierdzi, że absolutnie nie można wykluczyć, iż Rafa zmieni klub.