Bez wsparcia z ławki

Po meczu z Villarrealem AS i MARCA zajmują się tematem ławki Królewskich. Pierwsza z gazet analizuje wkład bramkowy wchodzących graczy. W Lidze rezerwowi zdobyli tylko 4 gole z 75, a we wszystkich rozgrywkach 9 na 111. Jeśli chodzi o Ligę, to Chicharito dwa razy trafił przeciwko Deportivo ustalając wynik na 8:2, Nacho dobił Espanyol na 3:0, a Jesé po wejściu w pierwszej połowie za kontuzjowanego Jamesa strzelił bramkę Sevilli i było to tak naprawdę jedyne decydujące trafienie rezerwowego Realu Madryt. Ligowe statystyki Barcelony to 8 bramek rezerwowych na 70 trafień, a Atlético 7 na 50. Z kolei w Lidze Mistrzów trzy punkty w starciu z Łudogorcem zespołowi dał Benzema, a Medrán dorzucił trafienie w rewanżu z Bułgarami. Z kolei w Pucharze po bramce jako rezerwowi zdobyli Jesé i Marcelo przeciwko Cornelli. Dziewiąte trafienie to gol Jamesa w Superpucharze Hiszpanii.

Z kolei MARCA skupia się na samych zmianach. Przede wszystkim Ancelotti na 118 zmian w tym sezonie aż 59 przeprowadził w ostatnim kwadransie meczu. Co więcej, w Lidze rezerwowi zaliczają mniej minut tylko w Elche i Celcie. Najczęściej wprowadzonym zawodnikiem jest Illarra, który aż 19 razy wchodził z ławki. Dalej są Jesé i Chicharito z 13 takimi występami oraz Arbeloa z 10 wejściami. Dziennik dodaje, że Ancelotti przez całą karierę trzymał się podobnej polityki i bardzo rzadko wprowadzał nowych graczy przed 70. minutą meczu. Dodatkowo Włoch nie za często decyduje się na zmiany ustawienia czy wprowadzanie zawodnika grającego na innej pozycji niż gracz, który jest zdejmowany.