Ancelotti: Drużyna dobrze zrozumiała wagę spotkania

Czy może przeanalizować pan mecz Isco? Jaka będzie jego rola po powrocie Jamesa i Modricia?
Isco gra świetnie, mecz po meczu, pokazuje jakość i intensywność. Trochę trudno odpowiedzieć na pytanie co stanie się z nim po powrocie Modricia i Jamesa. Kiedy wszyscy będą do dyspozycji, będę decydować przed każdym meczem – powiedział Carlo Ancelotti po meczu z Elche.

Pan był piłkarzem, zna te wewnętrzne zasady. Czy wpuszczanie Jeségo na 25 sekund nie jest dziwne?
Zmiana była na zamknięcie meczu, to była końcówka. Zmiana była przygotowana już trzy minuty wcześniej, ale piłka nie wyszła poza boisko, chociaż nie sądzę, że to wiele zmienia.

Pobił pan Mourinho w liczbie zwycięstw w pierwszych 100 meczach. Jak pan to ocenia?
Myślę, że pierwsza setka była dobra. Teraz postaramy się poprawić nasze wyniki w drugiej.

Ile dla was znaczy ten moment, gdy po kryzysie znowu macie 4 punkty przewagi?
Ten mecz był ważny z powodu wczorajszych wyników i możliwości uzyskania przewagi nad Barceloną. Poradziliśmy sobie dobrze pod każdym względem, pokazaliśmy jakość w obronie i w ataku. Bardzo dobrze rozegrany mecz.

Takimi meczami wygrywa się Ligę
Z takim nastawieniem wygramy wiele meczów. Drużyna dobrze zrozumiała, że to było ważne spotkanie. Jeśli chodzi o koncentrację, wszyscy poradzili sobie bardzo dobrze, wszyscy ciężko pracowali. Drużyna się poprawia. Poprawiliśmy kondycję. Trzeba iść dalej.

Może pan wytłumaczyć w czym poprawiła się drużyna? Wina słabszych meczów leżała po stronie słabszej formy fizycznej? Widać jasno, że po starciu z Atlético, gdzie wpuściliśmy cztery gole, rozegraliśmy trzy mecze i w każdym zachowaliśmy czyste konto. To oznacza, że drużyna zaczęła dobrze bronić, gra blisko siebie, nie dopuszcza do okazji. Poprawiliśmy się najbardziej pod tym względem.

Elche ma szanse na utrzymanie?
Elche ma wysokie umiejętności, ale nie mogli tego pokazać, bo dobrze broniliśmy, szczególnie chodzi o walkę stoperów z Jonathasem. Nie daliśmy im też szans na kontry. Elche na pewno ma organizację i jakość, które mogą pozwolić na utrzymanie.

Zaskoczyła pana porażka Barcelony? Jak widzi pan Ligę w tym momencie na miesiąc przed Klasykiem?
Wynik Barcelony na pewno zaskoczył wszystkich, bo mieli okres bardzo dobrej gry. W Lidze mamy teraz przewagę, ale wciąż podtrzymuję, że mistrzostwo rozstrzygnie się w ostatnim meczu sezonu.

Po pierwszej połowie myślał pan, że możecie się potknąć?
Ja nie miałem wątpliwości, że wygramy. W pierwszej części mieliśmy sporo okazji, Cristiano trafił też w słupek, trzeba było to utrzymać w drugiej połowie. To się nam udało.