Pogrom na Alfredo Di Stéfano
Pierwsza bramka Ødegaarda
Castilla rozpoczynała mecz z Barakaldo w roli lidera Segunda División B. Celem było utrzymanie się na szczycie tabeli i to się udało. Zinedine Zidane dokonał wielu zmian w podstawowej jedenastce w porównaniu do poprzedniego tygodnia. Do składu wrócili Diego Llorente i Álvaro Medrán. Wypadł za to Sergio Aguza, więc w środku pomocy pojawił się Javi Muńoz. Od pierwszych minut na boisku zameldował się również Ødegaard. Norweg po raz pierwszy mógł zagrać w jednej drużynie z Medránem. Z wysokości trybun ten mecz obserwowali między innymi Florentino Pérez, Carlo Ancelotti, Fernando Hierro, Paul Clement i Lucas Silva.
Spotkanie zaczęło się idealnie dla Castilli. Już w 8. minucie Blancos wyszli na prowadzenie za sprawą Ødegaarda, dla którego było to pierwsze trafienie w barwach madryckiego klubu. Asystę przy tym golu zanotował De Tomás. Gospodarze chcieli pójść za ciosem i cały czas naciskali na baskijską defensywę. Bliski szczęścia był Medrán, niestety jego strzał wylądował na poprzeczce. Ødegaard mógł się odwdzięczyć asystą De Tomásowi, ale Hiszpan nie zdołał zaskoczyć Pato. Udało się za to kilka minut później Vareli. Urugwajczyk mocnym uderzeniem spoza pola karnego nie dał szans swojemu rodakowi z bramki Barakaldo. Dla Guillermo to również był debiutancki gol w Castillli.
Po zmianie stron podopieczni Zidane’a nieco się cofnęli, co starali się wykorzystać goście, ale bez efektu. Królewscy po kilku minutach słabszej gry znów zdecydowanie zaatakowali i powinni strzelić kolejną bramkę. Znakomitą asystą mógł się popisać Ødegaard, lecz Burgui był na spalonym. Chwilę później świetne sytuacje zmarnowali Lucas Torró i Javi Muńoz. W 64. minucie na murawie pojawił się Mariano Díaz, dla którego to był debiut w oficjalnym meczu Castilli. Wcześniej przez ponad pół roku leczył poważną kontuzję. Mariano okrasił ten debiut bramką w 84. minucie. Wynik ustalił w doliczonym czasie gry Medrán, który trafił do siatki z bardzo ostrego kąta.
Po trzech remisach z rzędu Castilla w końcu wygrała. Dzisiaj Królewscy byli zdecydowanie lepsi i gdyby byli skuteczniejsi, mogli strzelić jeszcze kilka goli. Znakomity występ Ødegaarda. Norweg udowodnił, że posiada ogromne umiejętności. Kolejne udane zawody rozegrał Varela. Warto także wyróżnić powrót Mariano do gry po bardzo długiej przerwie. Podopieczni Zinedine’a Zidane’a rozgromili Barakaldo i pozostali liderami Segunda División B. Mają już za sobą jedenaście meczów bez porażki. Za tydzień zagrają na wyjeździe z Leioą.
Real Madryt Castilla – Barakaldo 4:0 (2:0)
1:0 Martin Ødegaard 8’(asysta: Raúl de Tomás)
2:0 Guillermo Varela 40’
3:0 Mariano Díaz 86’
4:0 Álvaro Medrán 92’
Real Madryt Castilla: Rubén Yáńez, Guillermo Varela, Derik Osede, Diego Llorente, Javier Noblejas, Lucas Torró, Javi Muńoz, Álvaro Medrán, Martin Ødegaard (Marcos Llorente 82’), Jorge Burgui (Álvaro Jiménez 61’), Raúl de Tomás (Mariano Díaz 64’).
Barakaldo: Pato Guillén, Aitor Aldalur, Ander Gayoso, Odei Onaindia, Álex Quintanilla, Haritz Albisua, Asier Goti (Alberto Cusidor 59’), Galder Cerrajería, Mario Barco, Jonxa Vidal, Imanol Aguiar (Gerardo Carrera 71’).
Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.
Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!
Komentarze