Real rusza po Danilo

MARCA w temacie z okładki twierdzi, że celem Realu Madryt na najbliższe okienko został Danilo Luiz Da Silva, prawy obrońca Porto. Wysłannik Królewskich obserwuje już zawodnika od dłuższego czasu i 23-latek miał przekonać Hiszpanów do transferu. Kontrakt Brazylijczyka wygasa w 2016 roku, ale zawodnik nie chce go przedłużać i woli odejść latem do lepszego klubu. Cena tej operacji miałaby wynieść około 20-25 milionów euro. Działacze Realu mają doświadczenie w takich sytuacjach, bo w podobnych warunkach sprowadzono Özila, Khedirę, Kroosa czy Şahina. Dziennik nie wyklucza, że do całej operacji zostanie włączony Casemiro.

Danilo znajduje się na celowniku największych klubów w Europie, a ostatnio najgłośniej mówiło się o Barcelonie, dla której Brazylijczyk jest następcą Alvesa. Teraz do gry miał jednak wkroczyć Real, który chce wykorzystać karę transferową nałożoną na Katalończyków. Gracz spodobał się i Florentino, i Ancelottiemu, a wszystkie raporty na temat jego występów są bardzo dobre. Negocjacje nie będą jednak łatwe nawet pomimo sytuacji kontraktowej piłkarza. Porto znane jest z twardych negocjacji i osiągania świetnych dla siebie porozumień. Prezes Pinto da Costa negocjuje w jeden sposób: stawia swoją cenę i po prostu czeka czy ktoś zapłaci za jego zawodnika tyle pieniędzy. Jeśli chodzi o sytuację w kadrze Królewskich, to na razie nie wiadomo kto musiałby odejść, Carvajal czy Arbeloa, ale Danilo jest celem Realu Madryt. Królewscy latem zamierzają wzmocnić obie strony defensywy. Brazylijczyk jest wybrańcem na prawą flankę, a Gayá z Valencii na lewą.

Danilo mierzy 184 centymetry i waży 79 kilogramów, a w Porto rozgrywa trzeci sezon. Został kupiony za 13 milionów euro z Santosu. W Portugalii jego największym sukcesem jest zdobycie mistrzostwa kraju. Na początku Brazylijczykowi zarzucano małe zdolności defensywne, ale Danilo rozwijał się pod tym względem. Sezon po sezonie poprawiał się też pod względem taktyki, gry w powietrzu i muskulatury. W ofensywie wyróżnia się techniką, podłączaniem się do większości akcji i bardzo silnym strzałem. Dzisiaj to gracz pierwszego składu Porto i obrońca, na którego patrzą wszyscy wielcy w Europie. Danilo jest też podstawowym zawodnikiem w reprezentacji prowadzonej przed Dungę, który zapytany o obrońcę, odpowiedział, że wydaje się, iż ten nigdy nie przestaje biegać.