Arrasate: Illarra jest szczęśliwy w Madrycie i chce zostać

Ewentualny transfer Illarramendiego do Athleticu:
Myślę, że to by bolało. W swoim czasie już bolało to, że odszedł do Realu Madryt, chociaż ludzie mogli go jeszcze zrozumieć. Jednak jeśli przeszedłby do Athleticu, to bolałoby z pewnością mocno. Nie wiem, co się wydarzy, ale wiem, że Asier dobrze się czuje w Madrycie i chce tam zatryumfować. Z tego co ja wiem, on chce tam zostać – powiedział Jagoba Arrasate, były trener Realu Sociedad w wywiadzie dla Radia MARCA.

Umiejętności Asiera:
On jest znakomitym piłkarzem, chociaż trzeba przyznać, że odrobinę dyskretnym. Nie wywołuje wokół siebie wielkiego hałasu. Jednak tacy zawodnicy są ważni w klubie. Nie wszyscy muszą być wyrazistymi postaciami. Illarrę sporo kosztowała taka zmiana otoczenia, trafił do bardzo znaczącego klubu. Jednak z tego co ja wiem, Asier jest szczęśliwy i chce zostać w Realu Madryt.

Illarramendi nie jest doceniany:
Ja myślę, że on jest doceniany przez swoich kolegów, sztab trenerski i prezesa. Jednak w Realu Madryt panuje wielka rywalizacja. Poza tym zespół gra bardzo ofensywną jedenastką, chociaż nie chcę przez to powiedzieć, że Asier się w tym źle czuje.

Jakim zawodnikiem jest Asier?
Takim, jakiego bardzo cenią sobie trenerzy, ponieważ robi prawie wszystko dobrze, chociaż to prawda, że nie jest spektakularnym graczem. W związku z tym, nie przyciąga zbyt mocno uwagi, a wiemy, że Bernabéu lubi bardziej spektakularnych zawodników. Trenerzy bardzo doceniają takich piłkarzy, kibicom trudniej to przychodzi.

Brak miejsca w podstawowej jedenastce:
Nie łapie się do pierwszego składu, ale trenerzy muszą bardziej doceniać niektóre rzeczy. Fakt, że jedni zawodnicy rozgrywają 70 czy 80 meczów rocznie może szkodzić takim graczom jak Asier, który może dać zespołowi więcej opcji.