Nie będzie rekordu Guinnessa?
Wszystko zależy od interpretacji porażki z Milanem
W najbliższych dniach firma Guinness powinna zakomunikować czy Real Madryt wciąż walczy o pobicie rekordu kolejnych zwycięstw z rzędu brazylijskiej Cortiby, która od 3 lutego do 5 maja 2011 roku wygrała kolejno 24 spotkania. Real Madryt ma za sobą 22 zwycięstwa z rzędu w spotkaniach oficjalnych. Królewscy kontynuują tą passę już 105 dni i mają nadzieję na jej podtrzymanie tam, gdzie jest to naprawdę ważne: w rozgrywkach oficjalnych. Jednak tę wątpliwość może rozwiać jedynie Guinness, który mówi o rekordzie „kolejnych zwycięstw z rzędu we wszystkich rozgrywkach”. Te wyróżnienie zostało przyznane Cortibie po 3 miesiącach od jej 24. zwycięstwa z powodu trudności uzbierania wyników ze wszystkich krajów świata. Czy wczorajsza porażka w sparingu z Milanem może przekreślić szanse Królewskich na rekord? Niewykluczone.
Na przykład Ajax w sezonie 1971/1972 wygrał kolejne 26. spotkań, jednak w międzyczasie potknął się w meczu towarzyskim. Z kolei jordański klub Al-Faisaly wygrał 28. meczów z rzędu, jednak po drodze przegrał spotkanie w regionalnym pucharze, co Guinness uznał za wiążące, tak samo jak w przypadku Ajaxu. Tak samo przekreślony został rekord 36. kolejnych zwycięstw urugwajskiego Nacionalu osiągnięty w latach 1940 - 1942. Urugwajczycy zwycięską passę podtrzymywali tylko w Lidze, a nie we wszystkich rozgrywkach krajowych.
Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.
Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!
Komentarze