Cristiano konkwistador

Cristiano Ronaldo nie zamierza odpuszczać i pobija wszystkie dostępne rekordy. Wczorajszy mecz z Celtą był już dwudziestym trzecim spotkaniem ligowym, w którym Portugalczyk strzelił trzy gole. Pozwoliło mu to na wyprzedzenie Di Stéfano i Zarry, którzy do tej pory współdzielili pierwsze miejsce z dorobkiem 22 hattricków w Primera División. Cristiano stał się więc najlepszym kolekcjonerem trzech trafień w historii rozgrywek. Kolejne miejsca zajmują odpowiednio: Messi (20), Mundo (19), César (16), Lángara (13) i Puskás (12).

Kolejnym ważnym zaznaczenia osiągnięciem jest fakt, że w swoim szóstym sezonie w Hiszpanii CR7 może pochwalić się zgromadzeniem 200 goli po 178 ligowych spotkaniach. Utrzymuje niesamowity rytm strzelecki, co udowadnia średnia ponad bramki na spotkanie. Po 14 kolejkach ma już 23 gole, wśród których wyróżniają się hattricki z Deportivo, Athletikiem i Celtą, oraz niesamowity występ na Bernabéu przeciwko Elche, któremu strzelił cztery bramki.

Dzięki trafieniom z wczorajszego wieczoru Cristiano może cieszyć się kolejną okrągłą liczbą goli. Chodzi o 150 bramek w 132 meczach rozgrywanych na Santiago Bernabéu. Pierwsza z nich nadeszła niemal od razu, Portugalczyk trafił już w debiucie, 29 sierpnia 2009 w ligowym starciu z Deportivo La Coruńa. Nie jest to dla niego nic dziwnego, bramki strzelał we wszystkich rozgrywkach, których mecze rozgrywano na stadionie Królewskich. Na ten dorobek składa się 116 bramek w Lidze, 25 w Lidze Mistrzów, 10 w Pucharze Króla i jedna w Superpucharze Hiszpanii. W obecnym sezonie w dziesięciu domowych meczach strzelił 14 goli.