Do Andaluzji po rekord
Przed starciem z Málagą
W trzynastej kolejce Primera División zawodnicy Realu Madryt zagrają na wyjeździe z Málagą. Przy normalnych okolicznościach fani Królewskich mogliby być pełni obaw – trudny teren, nie najsłabszy przecież przeciwnik, który nie tak dawno notował świetną passę zwycięstw z rzędu. Los Blancos poza Bernabéu spisują się jednak wcale nie gorzej niż na własnym obiekcie, biją rekordy wygranych na wyjazdach, a przy okazji mogą po raz pierwszy w historii klubu wygrać po raz szesnasty z rzędu.
Trudno mówić negatywnie o formie drużyny, która przejeżdża się po niemal każdym przeciwniku, a przy tym coraz częściej zachowuje czyste konto i prezentuje przy tym całkiem niezły futbol. W Szwajcarii Real Madryt nie błysnął, a żeby znaleźć poprzednie dwa „wymęczone” zwycięstwa, musielibyśmy cofnąć się chyba do poprzedniego sezonu. Oczekiwania są więc proste – ładna gra, wysokie zwycięstwo, zachowanie pozycji lidera i najlepiej powiększenie przewagi nad Barceloną. Brak Modricia, Jesé i Khediry nie powinien wpłynąć na grę drużyny. Istotnym elementem może być natomiast zmęczenie. Ronaldo, Benzema czy Kroos grają niemal zawsze i dziś żaden z nich nie dostanie urlopu.
Jeśli chodzi o urazy, nie najlepiej wygląda też lista powołanych w drużynie rywala. Zespół z Andaluzji będzie sobie musiał radzić bez Nordina Amrabata, Flavio Ferreiry, Roberto Chena i Juanmiego. U siebie Málaga prezentuje się co najmniej dobrze. W sześciu spotkaniach na La Rosaleda nie przegrała ani razu i potrafiła urwać punkty między innymi Barcelonie. Dzięki świetnej passie z dolnych rejonów tabeli udało jej się przedostać na szóstą lokatę, która gwarantuje grę w Lidze Europy. W poprzedni weekend ekipa Javiego Gracii chciała zagrozić też Atlético Madryt, ale na Calderón mistrz kraju był bezwzględny i mimo pewnych kłopotów zakończył dobrą serię Boquerones.
Przed Klubowym Mistrzostwami Świata droga Realu Madryt nie wygląda na szczególnie wyboistą. Po starciu w Andaluzji na Królewskich czekają Cornellà, Celta Vigo, Łudogorec Razgrad (wszystkie trzy u siebie) i Almería. Jeśli Królewscy dziś wygrają i pobiją rekord, będą mieli niepowtarzalną okazję na jego śrubowanie. Do tego potrzebne są trzy punkty na La Rosaleda.
Początek meczu o 20:00. Transmisję przeprowadzi CANAL+ Sport.
Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.
Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!
Komentarze