Królewscy ruszają w pierwszą podróż

Podobnie jak przed rokiem, tak i teraz Real Madryt będzie mógł pochwalić się największą liczbą przebytych kilometrów w Eurolidze, przynajmniej w obecnej fazie. Pierwsze podróże już w tym tygodniu. Koszykarze zamienili słoneczny Madryt na zaśnieżony Kazań, gdzie rozegrają drugie spotkanie w rundzie zasadniczej Euroligi, przeciwko Uniksowi.

Zazwyczaj po meczu wyjazdowym w rozgrywkach europejskich zawodnicy udają się bezpośrednio na lotnisko, skąd wylatują do domu. Lądują na miejscu w środku nocy lub wczesnym rankiem, mając nieco ponad trzydzieści godzin odpoczynku do kolejnego starcia, często rozgrywanego również na wyjeździe. Wystarczyło zapoznać się z wypowiedziami madrytczyków przed rozpoczęciem rozgrywek, aby przekonać się, że to właśnie długie podróże sprawią im najwięcej kłopotów, nie silni rywale.

Najbliższy z nich, BC Uniks, uczestniczy w obecnej edycji Euroligi dzięki wygranym kwalifikacjom, w których wyeliminował, między innymi, Stelmet Zieloną Górę. Co prawda przed tygodniem rosyjska drużyna uległa Efesowi, lecz pomimo solidnej straty kilkunastu punktów potrafiła doprowadzić do zaciętej końcówki. Udowodniła, że jest silną, waleczną ekipą i poważnie myśli o awansie do kolejnej rundy.

Świadomość, że wygrana znajduje się w ich zasięgu, doda im skrzydeł. Abstrahując już od podróży, madrycki zespół wciąż się poznaje, wciąż pracuje na formą. Prezentuje się znacznie poniżej oczekiwań, choć wygrywa, co jest oczywiście najważniejsze. Nikt nie obrazi się, jeżeli pamiątką z tej trudnej wycieczki na wschód będzie zwycięstwo pozbawione wspomnień o wybitnej grze.


BC Uniks podejmie Real Madryt w piątek, o godzinie 17:00, na parkiecie Basket-Hall Arena w Kazaniu. Spotkanie zostanie rozegrane w ramach 2. kolejki rundy zasadniczej Euroligi.