Advertisement
Menu
/ marca.com

Cristiano w pogoni za Raúlem

Portugalczyk chce zostać najlepszym strzelcem w Europie

Dziś mistrzowie Europy wracają do gry. Real Madryt podejmie FC Basel. To kolejna okazja na bicie rekordów dla Cristiano Ronaldo, który w poprzedniej edycji Ligi Misrzów zawiesił sobie poprzeczkę bardzo wysoko. Ponowne zwycięstwo w tych rozgrywkach, w lepszym stylu niż uczynił to Portugalczyk, wydaje się ciężkie do zrealizowania. Wystarczy przypomnieć, że crack z Madery pobił ostatnio rekord goli strzelonych w jednym sezonie Champions League należący do Leo Messiego, Ruuda Van Nistelrooya i José Altafiniego, którzy zdobyli po czternaście bramek. Cristiano miał ich siedemnaście.

To nie jedyny wyczyn, jakiego dokonał Ronaldo w poprzednich rozgrywkach Ligi Mistrzów. Zawodnik Królewskich w fazie grupowej trafił do siatki rywali dziewięciokrotnie. Nikt w historii nie zakończył tej fazy rozgrywek z taką liczbą bramek. Portugalczyk pobił tym samym osiągnięcie Ruuda Van Nistelrooya (sezon 2004/2005), Filippo Inzaghiego i Hernána Crespo (obaj 2002/2003) oraz Zlatana Ibrahimovicia (2013/2014). Na wszystkie trafienia CR7 z zeszłego sezonu Champions League składają się między innymi inauguracyjny hattrick z Galatasarayem, dublety w obu spotkaniach z Juventusem i Kopenhagą, po golu w drugich starciach z tymi drużynami, gole strzelone Schalke czy ten zdobyty w finale z Atlético.

Te spektakularne liczby przyczyniły się do zdobycia przez Cristiano Złotej Piłki, w tym przypadku wyłącznie za sprawą znakomitej fazy grupowej w jego wykonaniu. Wydaje się, że nie można osiągnąć więcej. Ronaldo na ten sezon ma jednak kolejny indywidualny cel. Chce zostać najlepszym strzelcem w historii europejskich rozgrywek. Do osiągnięcia Raúla, który strzelił 71 goli, brakuje mu czterech bramek. Snajper Los Blancos wie, że byłby to historyczny wyczyn i jest szalenie zmotywowany, by prześcignąć napastnika będącego symbolem madridismo.

W walce o pozycję lidera nie jest jednak sam. Leo Messi również potrzebuje czterech trafień żeby dorównać El Siete. W ciągu dwóch ostatnich lat Ronaldo był górą, więc Argentyńczyk ma tym większą ochotę, by wrócić na tron. „Cristiano jest zwycięzcą, stawia sobie wyzwania każdego dnia, dlatego gra tutaj, w Hiszpanii, w najlepszym klubie w Europie i na świecie”, stwierdził na konferencji prasowej trener najbliższego rywala Realu Madryt, Paulo Sousa. Początek nowej edycji Ligi Mistrzów już dziś wieczorem.

Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!

Komentarze

Wyłącz AdBlocka, żeby brać udział w dyskusji.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!